Dramat na pokładzie samolotu Ryanair. „Wszędzie była krew”

Dramat na pokładzie samolotu Ryanair. „Wszędzie była krew”

Dodano: 
Samolot
Samolot Źródło: Shutterstock
Nie takiego lotu między europejskimi krajami spodziewali się turyści. Miało być spokojnie, a wyszło jak w koszmarze. Dwóch turystów zafundowało reszcie krwawy „spektakl”.

Do sytuacji doszło wieczorem 23 lipca na pokładzie linii Ryanair, którą bardzo chętnie latają także polscy pasażerowie. Tym razem irlandzka linia przewoziła turystów z chorwackiego Zagrzebia do szwedzkiego Malmo. Jak podaje dziennik „Aftonbladet”, na pokładzie nagle zrobiło się niebezpiecznie i to wcale nie przez turbulencje. Dwóch mężczyzn wdało się w bójkę, a później było tylko gorzej.

Bitwa i krew w Ryanair

Sytuacja wymknęła się spod kontroli tuż przed lądowaniem w Szwecji około godziny godz. 22.30. Dwóch pasażerów zaczęło zachowywać się wobec siebie bardzo agresywnie. Skończyło się na bójce prowadzącej do rozlewu krwi. Ta była tak drastyczna, że na końcu obaj mężczyźni stracili przytomność. „Zaczęli się bić, rzucali się na innych pasażerów” – komentował jeden ze świadków zdarzenia. „Wszędzie była krew” – dodawał ktoś inny w rozmowie z „Aftonbladet”. Wiadomo, że ci, którzy znajdowali się najbliżej bijatyki, zostali pobrudzeni.

Bitwa pasażerów wywołała chaos na pokładzie samolotu. W panice znalazły się m.in. kobiety z dziećmi, które zaczęły krzyczeć. Choć do lądowania pozostało niewiele czasu, ostatnie minuty ciągnęły się w nieskończoność. Z relacji podawanych przez świadków wynikało, że większość osób próbowała uciekać na tył maszyny, by tam się ukryć.

Sprawą zajęła się policja

Agresywnymi pasażerami zajęły się lokalne służby. Policja poinformowana o zdarzeniu natychmiast pojawiła się na płycie lotniska w oczekiwaniu na samolot. Po wylądowaniu w Malmo do kabiny weszli ochroniarze, którzy zajęli się mężczyznami biorącymi udział w bójce.

Pasażerom nic się nie stało, choć można podejrzewać, że wielu z nich doświadczy silnego stresu. Wszyscy przebywający na pokładzie zostali skierowani na przednią część maszyny i ewakuowani. Wiadomo, że incydent nie wpłynął na działalność portu.

Czytaj też:
Koszmarny początek wakacji Polaków. Lot do Egiptu opóźniony ponad dobę
Czytaj też:
Bójka w samolocie Ryanair. Policjanci wynieśli agresywną pasażerkę

Opracowała:
Źródło: "Aftonbladet"