Villa Vie Residences to operator rejsów, który zapewnia swoim klientom niezwykłe doświadczenie, nieporównywalne z jakimkolwiek innym klasycznym rejsem. Pakiet „Endless Horizons” pozwala na przejście na emeryturę na morzu i mieszkanie na statku aż do końca swoich dni. Koszt takiego rozwiązania to „tylko” 349 999 USD w przypadku jednego turnusu, i to jedynie przy podstawowej wersji zakwaterowania. Za nieco bardziej luksusowe opcje chętni muszą zapłacić nawet blisko 2 miliony dolarów.
Życie na statku bez limitu
Oddysey nie jest typowym statkiem wycieczkowym. To minimiasto spełnia dla swoich kilkuset pasażerów przede wszystkim funkcję mieszkalną. Każdy z rejsów amerykańskiego operatora trwa 3,5 roku i choć na pokładzie nie obowiązują żadne wytyczne dotyczące wieku, „lokatorami” często są osoby na emeryturze. „Dla wielu jest to spełnienie marzeń i, co zaskakujące, bardziej przystępny cenowo styl życia niż życie na lądzie” – pisze NY Post.
Pasażerowie Oddysey nie są jednak na statku uwięzieni. Co jakiś czas w trakcie podróży odbywają się dłuższe postoje, podczas których turyści mogą zejść na ląd nawet na kilka dni. Aktualnie statek Villa Vie Odyssey znajduje się u wybrzeży Japonii.
Tyle trzeba zapłacić za rejs
Jedną z najbardziej ekonomicznych opcji zakwaterowania jest pakiet Ocean View Villa. Ceny jednoosobowego apartamentu zaczynają się od 349 999 dolarów dla osoby podróżującej samotnie i 599 999 dolarów dla pary. Za wille w wersji premium trzeba już jednak zapłacić dużo więcej. Luksusowe miejsce do spania i dodatkowe udogodnienia podczas 3,5-letniego pobytu na statku mogą wynieść prawie 2 miliony dolarów za parę.
W cenie swojego pobytu podróżni mają już wliczone posiłki, napoje i internet. „Za dodatkowe 50 tysięcy dolarów mieszkańcy mogą wybrać pakiet, który obejmuje opiekę medyczną, zabiegi spa i usługi pielęgnacyjne” – czytamy.
Czytaj też:
Największy wycieczkowiec świata wypłynął. Na pokładzie m.in. 7 basenówCzytaj też:
Właściciel luksusowych statków pozwany. Kamera podglądała turystów