Wyjazd do USA będzie droższy. Zmiany zauważą także Polacy

Wyjazd do USA będzie droższy. Zmiany zauważą także Polacy

Dodano: 
USA
USA Źródło: Shutterstock
Turyści, którzy chcą wyjechać do USA, nie muszą starać się o wizę, konieczne jest jednak wyrobienie ESTA, czyli płatnej elektronicznej autoryzacji podróży. Wkrótce zapłacimy za nią dwa razy więcej niż dotychczas.

To nie są dobre wieści dla fanów Stanów Zjednoczonych. Wygląda na to, że kraj, który od jakiegoś czasu mierzy się ze spadkiem turystów, niebawem może mieć ich jeszcze mniej. Wszystko za sprawą tego, że podrożeje ESTA. Administracja Donalda Trumpa już zdecydowała.

ETSA będzie droższa

ESTA (Electronic System for Travel Authorization), czyli elektroniczny system autoryzacji podróży, umożliwia podróżnym z krajów uczestniczących w Programie Ruchu Bezwizowego (w tym z Polski) podróżować do USA bez konieczności uzyskiwania tradycyjnej wizy. W ramach tego jeździć można w celach turystycznych lub biznesowych na okres do 90 dni. Aktualnie za taki dokument płaci się 21 dolarów, czyli około 76 zł. To jednak ostatnia szansa, by skorzystać z tej ceny. Zmiany mamy zauważyć już 30 września 2025 roku, choć wcześniej zapowiadano ją dopiero na kolejny rok.

Władze USA mają zamiar podnieść opłatę za ESTA do 40 dolarów, czyli niemal dwukrotnie. To oznacza, że turyści z Polski zapłacą około 145 zł. Zmiana obejmie też obywateli innych krajów m.in. Wielkiej Brytanii, Australii, Nowej Zelandii i większości UE. Taka zmiana to jeden ze sposobów, by polepszyć kwestie budżetowe Stanów. Rocznie ESTA wyrabia nawet 15-18 mln osób. Szacuje się, że dodatkowe 20 dolarów od każdego z nich to nawet 300-360 mln dolarów.

Ostatni moment, by zaoszczędzić

Turyści, którzy planują odwiedzić USA jeszcze w tym roku, mają ostatnią okazję, by zaoszczędzić. ESTA da się wyrobić z wyprzedzeniem, więc przed 30 września bez problemu zrobicie to taniej. Warto pamiętać o terminie ważności karty (90 dni). Wniosek o nią należy złożyć na oficjalnej stronie internetowej Ambasady USA co najmniej 72 godziny (3 dni) przed planowanym wylotem do Stanów Zjednoczonych. Nie stanowi problemu złożenie go wcześniej.

To nie koniec nadchodzących zmian, bowiem te dotkną też turystów, którzy podróżują do USA na podstawie klasycznej wizy turystycznej, bo np. nie spełniają warunków bezwizowego wjazdu. Mają zostać wprowadzone opłaty za tzw. Visa Integrity Fee. Turysta ma wpłacać 250 dolarów (ok. 910 zł), które może odzyskać, gdy wyjedzie ze Stanów Zjednoczonych przed wygaśnięciem wizy. Mimo to płacić będzie się też za sam proces wizowy – 185 dolarów, tyle, co dotychczas.

Czytaj też:
Podróżowali po Stanach śladem filmów. Mają za sobą około 30 tys. kilometrów i wciąż chcą więcej
Czytaj też:
Fascynuje się USA i zwiedza je od 25 lat. Był w 48 z 50 stanów i pasją zaraża innych

Opracowała:
Źródło: visasnews.com