„Parawaning” to nie tylko polski sport narodowy. To wideo jest najlepszym dowodem

„Parawaning” to nie tylko polski sport narodowy. To wideo jest najlepszym dowodem

Dodano: 
Wakacje nad Morzem Bałtyckim
Wakacje nad Morzem BałtyckimŹródło:Shutterstock / Grand Warszawski
Słynny „parawaning” to nie tylko polska specjalność. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, że turyści z Niemiec czy Wielkiej Brytanii nie ustępują Polakom w walce o najlepsze miejsca do wypoczynku.

Nadbałtycki „parawaning” stał się nieodłączną częścią wakacji. Każdego roku słyszymy historie o turystach, którzy w słoneczne dni wstają skoro świt i biegną na plażę tylko po to, aby zająć miejsce w pierwszym rzędzie, tuż przy samym morzu. Zdeterminowani podróżni wbijają parawan, po czym wracają do hotelu.

Jak się okazuje, tzw. parawaning to nie tylko polska specjalność. Wśród turystów z Niemiec i Wielkiej Brytanii szczególnie popularna jest walka o najlepsze miejsca nad hotelowym basenem. W 2017 roku media obiegła historia pewnego wczasowicza, dla którego poranny wyścig zakończył się pobytem w szpitalu - mężczyzna złamał palec podczas próby zajęcia leżaka w hotelu na Sardynii.

Wakacje na Majorce. Szaleńczy bieg z ręcznikiem

Aby uniknąć podobnych sytuacji, część hoteli zakazuje zajmowania miejsc nad basenem. Wielu turystów ma jednak za nic obowiązujące zasady. Julie Marie Larsson zamieściła na swoim profilu na TikToku nagranie, na którym widać, jak wygląda wyścig o najlepsze miejsca nad basenem w jednym z hoteli na Majorce.

Na krótkim klipie zatytułowanym „Wojna o leżaki o 6 rano” można zobaczyć szaleńczy bieg turystów, którzy potykając się o własne nogi, w amoku rzucają ręczniki na leżakach przy basenie. Niektórzy są tak zdeterminowani, że stawiają obok torby, aby mieć pewność, że nikt nie zajmie zdobytego z tak wielkim trudem miejsca.

Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Część internautów nie zostawiła suchej nitki na zdesperowanych turystach, którzy w pocie czoła walczyli o najlepsze miejsca nad basenem. „Obsługa powinna zabierać ręczniki, jeśli gość nie pojawi się po 30 minutach”, „jakbym był w takim hotelu to sam zabrałbym wszystkie ręczniki” - pisali komentatorzy na TikToku.

Czytaj też:
Paraliż lotnisk w Hiszpanii, Portugalii i we Włoszech? Problemy mogą dotknąć też podróżnych z Polski

Źródło: WPROST.pl