Ciało w samolocie TUI. Mężczyzna nie miał szans na przeżycie

Ciało w samolocie TUI. Mężczyzna nie miał szans na przeżycie

Dodano: 
Wnętrze samolotu
Wnętrze samolotuŹródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Loty samolotami należą do jednych z najpopularniejszych, a zarazem najbezpieczniejszych sposobów transportu. Niestety czasami dochodzi w nich do tragedii. Mężczyzna, którego ciało znaleziono w samolocie TUI, nie miał szans na przeżycie.

O szokującym odkryciu w samolocie należącym do popularnego biura podróży TUI poinformowało w środę wieczorem BBC. Z informacji, do których dotarli dziennikarze, wynika, że pasażer podróżował na gapę.

Zwłoki w samolocie TUI lecącym z Gambii

Do szokującego odkrycia doszło 7 grudnia na lotnisku Londyn Gatwick. To właśnie tutaj wylądował samolot w barwach TUI lecący ze stolicy Gambii – Bandżulu. Mimo iż od zdarzenia minęły już ponad dwa tygodnie, sprawa dopiero teraz wyszła na jaw.

Jak informuje BBC, zwłoki mężczyzny znaleziono w podwoziu samolotu, który w powietrzu spędził ok. sześciu i pół godziny. Właśnie tyle zajmuje na ogół pokonanie 4444 kilometrów dzielących lotniska w stolicach Gambii i Wielkiej Brytanii. Niestety pasażer na gapę nie miał szans na przeżycie tej podróży ze względu na bardzo niską temperaturę panującą w tej części samolotu, a także brak tlenu spowodowany przelotem na dużej wysokości.

Do zdarzenia odniósł się rzecznik lotniska Gatwick, który przekazał, że to bardzo smutna wiadomość. „Nasze myśli kierujemy ku rodzinie i przyjaciołom zmarłego”. Sprawę skomentował również przedstawiciel TUI, który również złożył kondolencje. Poinformował również, że sprawę bada policja.

Ciało w samolocie. Nie wiadomo, kim jest mężczyzna

Policja hrabstwa Sussex potwierdziła, że prowadzone jest śledztwo, którego celem jest wyjaśnienie okoliczności tragicznego zdarzenia. Dziennikarze BBC próbowali uzyskać więcej informacji na denata od rzecznika rządu Gambii. Ten przekazał, że na razie nie udało się ustalić tożsamości ciemnoskórego zmarłego.

To niestety nie pierwszy raz w tym roku, kiedy w podwoziu samolotu znaleziono ludzkie zwłoki. Podobnego odkrycia dokonali pod koniec października technicy we Frankfurcie. Ciało znajdowało się w podwoziu samolotu Lufthansy, który przyleciał z Teheranu, stolicy Iranu. Po dokonaniu szokującego odkrycia niemiecki przewoźnik na krótko wstrzymał połączenia z Iranem.

Czytaj też:
Paraliż na lotniskach obleganych przez Polaków. Do akcji wkroczy wojsko
Czytaj też:
Tragiczny finał wyjazdu na narty. Polak kilka dni walczył o życie

Opracowała:
Źródło: BBC