Jedyny konkurent Ryanaira znika z Polski. Zawiesił wszystkie loty

Jedyny konkurent Ryanaira znika z Polski. Zawiesił wszystkie loty

Dodano: 
Pasażerowie na lotnisku
Pasażerowie na lotnisku Źródło:WPROST.pl / Klaudia Zawistowska
Ryanair to największa linia lotnicza w Polsce. Szczególnie ważnym dla nich miejscem jest lotnisko w Modlinie, gdzie ponownie będzie monopolistą. Wszystko za sprawą problemów jedynego konkurenta.

Lotnisko w Modlinie to jeden z największych portów lotniczych w Polsce. W 2022 roku głównie za sprawą Ryanaira obsłużyło ono ponad 3 miliony pasażerów. 31 października doszło jednak do zmiany. Na pasie startowym pojawił się wówczas pierwszy samolot linii Air Moldova. Niestety przewoźnik nie utrzymał się tam długo.

Ryanair znów monopolistą w Modlinie. Koniec lotów do Kiszyniowa

Jesienią i zimą pasażerowie podróżujący z Modlina dzięki Air Moldova mogli latać do Kiszyniowa, stolicy Mołdawii. Niestety przede wszystkim trudności finansowe sprawiły, że mołdawski przewoźnik musiał zmienić swoje plany w stosunku do Polski.

Problemy zaczęły się na początku marca. Z powodu braku samolotów przewoźnik musiał odwołać dziesiątki lotów, w tym te z podwarszawskiego Modlina. Jednak w ostatnich dniach wszystko szło w dobrą stronę, linie lotnicze podpisały nowe umowy, pozyskały samoloty i od soboty 18 marca miały wrócić do Polski. Niestety wiadomo już, że tak się nie stanie.

Jak podaje „Rynek Lotniczy”, Air Moldova zawiesiło sprzedaż wszystkich biletów z Modlina aż do 28 października, czyli na cały sezon wiosna-lato 2023. – Urząd Lotnictwa Cywilnego wyda decyzję o ograniczeniu sprzedaży biletów przez Air Moldovę na kilka miesięcy – poinformowała w mołdawskiej telewizji minister infrastruktury i rozwoju regionalnego Liliya Dabija. Zdaniem polskich dziennikarzy jest to pierwszy krok do całkowitego wycofania się z Polski.

Co dalej z lotniskiem w Modlinie? Ryanair chce rozbudowy, PPL jest zdystansowane

Zniknięcie Air Moldova, czyli jedynego rywala Ryanaira, z modlińskiego lotniska to nie najlepsza karta w obliczu trwających negocjacji portu w irlandzkim przewoźnikiem. Przypomnijmy, że obecna, niekorzystna dla lotniska umowa, kończy się we wrześniu tego roku.

PPL, jeden z udziałowców w Modlinie, chce, aby zarząd portu wynegocjował z Ryanairem uczciwe i korzystne dla lotniska warunki współpracy. – Jesteśmy skłonni wspomagać ten port, ale tylko pod tym warunkiem, że będzie dyktował przewoźnikom rynkowe warunki, na poziomie powyżej kosztów i że będą one dla wszystkich takie same – przyznał prezes PPL Stanisław Wojtera, cytowany przez „Rynek Lotniczy”.

Dla Ryanaira kwestia rozbudowy portu jest kluczowa. Przewoźnik zaproponował udzielenie kredytu lotnisku, aby to mogło m.in. wybudować osiem nowych stanowisk dla samolotów i cztery bramki wyjściowe. PPL jest natomiast w stanie udzielić kredytu na najpotrzebniejszy remont, jakim jest poprawa drogi kołowania.

Czytaj też:
Ryanair straszy dodatkową opłatą. Część podróżnych będzie zadowolona
Czytaj też:
Z wakacji w Egipcie wróciła z nietypową pamiątką. Gorzko tego pożałuje

Opracowała:
Źródło: Rynek Lotniczy/Wprost.pl