Większości z nas city break w Polsce kojarzy się z wyjazdem do Krakowa, Wrocławia, Gdańska czy Warszawy. I choć są to duże miasta, które mają wiele do zaoferowania, nie tylko je warto odwiedzić. W naszym kraju jest sporo ciekawych, pełnych atrakcji i bogatych historii miast, do których turyści nie zaglądają aż tak często. A powinni.
Gdzie udać się na nieoczywisty city break? Magazyn Travelist przygotował taką listę miejsc.
5 polskich miast na oryginalny city break
Oto 5 najlepszych miejsc na nieoczywisty city break. I choć na pewno o nich słyszeliście, możecie nie wiedzieć, jak dużo można tu zobaczyć.
Białystok
Stolica Podlasia to miasto, w którym spotykają się różne kultury, wyznania i narodowości. I właśnie to sprawia, że miejscowośc ta jest unikatowa i ma niepowtarzalny klimat. Znajdą tutaj coś dla siebie zarówno wielbiciele architektury, jak i fani street artu. Białystok jest również bardzo zielonym miastem – aż 32 proc. jego powierzchni stanowią parki, łąki czy ogrody.
Obowiązkowym punktem weekendowego zwiedzania jest największa atrakcja miejscowości, czyli zespół pałacowo-parkowy rodziny Branickich. Ze względu na przepiękną architekturę, kompleks nazywany jest polskim Wersalem. Jest to jedna z najlepiej zachowanych rezydencji magnackich w kraju. Sercem Białegostoku jest natomiast Rynek Kościuszki, który bardziej niż klasyczny rynek przypomina promenadę. W jego sercu stoi ratusz i to nie byle jaki, bo… uśmiechnięty. Po bokach wieży budynku pochodzącego z połowy XVII wieku – obecnej siedziby Muzeum Podlaskiego – umieszczono dwa zegary, które wraz półokrągłym daszkiem tworzą „zadowoloną minę”. W wielokulturowej stolicy Podlasia warto zobaczyć różnorodne świątynie, m.in należące do kościoła prawosławnego Sobór św. Mikołaja i Cerkiew Świętego Ducha oraz katolicki, zachwycający odważną, modernistyczną architekturą kościół św. Rocha. Wyjątkowym punktem wycieczki po Białymstoku są również murale – ukryte w różnych zakątkach miasta. Najpopularniejsze z nich to „Utkany wielokulturowością”, „Dziewczynka z konewką” czy „Ludwik Zamenhof, Esperanto”.
Czytaj też:
Nieoczywista atrakcja na Podlasiu. Sprowadził ich tu sam Jan III Sobieski
Szczecin
To największe miasto i jednocześnie stolica województwa zachodniopomorskiego. Mówi się, że jego sercem jest Odra, która przecina centrum i przez wieki decydowała o rozwoju tego wyjątkowego portowego miasta.
Szczecin może się poszczycić długą listą zabytków oraz atrakcji. Chcąc zobaczyć najważniejsze z nich, należy udać się przede wszystkim na Wały Chrobrego. Jest to trasa widokowa wzdłuż Odry, ciągnąca się na odcinku ok. 500 metrów. Podczas spaceru można podziwiać odrestaurowany Zamek Książąt Pomorskich, majestatyczny Gmach Główny Muzeum Narodowego czy katedrę pw. św. Jakuba. Będąc w Szczecinie, nie można ominąć najstarszego kina na świecie – Kino Pionier działa od 1907 roku i wciąż oferuje repertuar pełen nowości. Koniecznie trzeba również rzucić okiem na budynek Filharmonii Szczecińskiej. Bryła stworzona przez studio Barozzi Veiga z Barcelony nawiązuje kształtem do krajobrazu miasta – wież kościołów, wielkospadowych dachów i gmachów publicznych. Jeszcze jednym obowiązkowym punktem wycieczki po stolicy województwa zachodniopomorskiego są Dźwigozaury, czyli dźwigi pochodzące z czasów przedwojennych. Warto je zobaczyć nocą – największe wrażenie robią bowiem, gdy są podświetlone.
Katowice
Katowice to stolica Górnego Śląska i miasto, które dynamicznie się rozwija, nie zapominając o swojej historii – mocno związanej z górnictwem. Nie brakuje tam zarówno zabytków, jak i nowoczesnej architektury, a oferta kulturalna jest naprawdę bogata.
Zwiedzanie należy zacząć od ulicy Adama Mickiewicza, która usiana jest secesyjnymi i eklektycznymi kamienicami z przełomu XIX i XX wieku. Warto także odwiedzić zabytkową łaźnię miejską. Idąc dalej, nie można zapomnieć również o gmachu dawnego Banku Gospodarstwa Krajowego, który został zaprojektowany przez śląskich architektów w okresie międzywojennym. Obowiązkowym punktem wycieczki są osiedla górnicze – Nikiszowiec i Giszowiec. Ten pierwszy to niezwykła, uznana za pomnik historii dzielnica, która idealnie oddaje ducha miasta. Osiedle zbudowane jest z trzypiętrowych ceglanych bloków, tworzących charakterystyczne czworoboki z dziedzińcami. Zachowano mnóstwo detali architektonicznych. Giszowiec z kolei wykorzystuje ideę Miasta-Ogrodu, którą stworzył angielski urbanista Sir Ebenezer Howard.
Lublin
Największym atutem stolicy Lubelszczyzny jest przepiękne Stare Miasto, które jest jedną z najlepiej zachowanych starówek w Polsce. Aż 70 proc. budynków to oryginalna zabudowa. To malownicze miasto rodem z filmów skrywa wiele niespodzianek zarówno pośród malowniczych zaułków,, jak i pod ziemią. Spacerując po rynku, warto zwrócić uwagę na Stary Ratusz. Rynek usiany jest kolorowymi, zabytkowymi kamieniczkami, które można oglądać, idąc w kierunku Placu Po Farze i wąskiej, brukowanej uliczki – idealnej do zdjęć. Koniecznie trzeba także zobaczyć Bramę Grodzką, Bramę Krakowską i Bazylikę Ojców Dominikanów. Nie można pominąć Zamku Lubelskiego z ceglaną wieżą, z której rozpościera się panorama miasta oraz gotycką Kaplicą Trójcy Świętej – jednym z najcenniejszych zabytków sztuki w Europie. Na to miano zasługuje dzięki bizantyńsko-ruskim freskom ufundowanym przez Władysława Jagiełłę. Najlepszym podsumowaniem wizyty będzie zaś przejście Lubelską Podziemną Trasą, czyli spacer po labiryncie staromiejskich piwnic wzbogaconych o makiety miasta.
Rzeszów
Stolica Podkarpacia to miasto, które w ostatnich latach niesamowicie wypiękniało. A jej kompaktowość sprawia, że jest idealną destynacją właśnie na weekendowy wyjazd. Zwiedzanie warto zacząć od „serca miasta”, czyli od Rynku. Tam pośród urokliwych kamieniczek dominuje XIX-wieczny Ratusz. Tutaj warto uważnie się rozglądać, ponieważ w pobliżu znajduje się najstarszy zewnętrzny fortepian na świecie i studnia z XVII wieku, w której odbija się budynek siedziby władz miasta. Można także zejść niżej i przespacerować się Podziemną Trasą Turystyczną. Z Rynku blisko już na ulicę 3 Maja. Reprezentacyjny deptak miasta – dawniej trakt handlowy – rozpoczyna się w okolicy Letniego Pałacu Lubomirskich i prowadzi aż do kościoła św. Stanisława i Wojciecha. Po drodze warto zwrócić uwagę na Kościół Farny – najstarszy budynek w Rzeszowie – a także pomnik Tadeusza Nalepy. Rzeszów przed II wojną światową był nazywany Mojżeszowem – szacuje się, że 41% jego mieszkańców wyznawało judaizm. Dzisiaj warto przespacerować się po Dzielnicy Żydowskiej i znaleźć ślady historii. Między innymi Synagogę Staromiejską z przełomu XVI i XVII wieku, w której obecnie mieści się restauracja, pracownie artystyczne i galeria. Będąc w tym mieście, nie można nie odwiedzić królującego nad miastem Zamku Lubomirskich.
Czytaj też:
Nietypowa i niebezpieczna atrakcja w Polsce. Uważano, że tam oddycha piekłoCzytaj też:
Tak Polacy chcą spędzać wakacje marzeń. Oto lista popularnych miejsc