Piloci Ryanair znów strajkują. Dziesiątki lotów się nie odbędą, dotyczy to też Polski

Piloci Ryanair znów strajkują. Dziesiątki lotów się nie odbędą, dotyczy to też Polski

Dodano: 
Samolot linii Ryanair, zdj. ilustracyjne
Samolot linii Ryanair, zdj. ilustracyjne Źródło:Shutterstock / Rebius
W weekend 15-16 lipca szykują się kolejne zakłócenia w ruchu lotniczym nad Europą. Zanosi się bowiem na strajki w Belgii, które tym razem organizują piloci przewoźnika Ryanair. Wiele lotów odwołano, dotyczy to również rejsów z i do Polski.

Pierwsze półrocze 2023 roku upłynęło w branży lotniczej pod znakiem strajków. Protestowali pracownicy ochrony lotniska, kontroli bezpieczeństwa, a także piloci różnych linii lotniczych. Najbardziej napięta sytuacja dotyczyła Francji i Wielkiej Brytanii. Ale wygląda na to, że także w innych krajach może być nieciekawie.

Strajk zapowiedzieli bowiem piloci Ryanair w Belgii. Przez to nie odbędą się dziesiątki lotów, również tych do i z polskich portów lotniczych.

Strajki pilotów Ryanair

Ryanair musiał odwołać dziesiątki lotów w sobotę w związku z nadchodzącym strajkiem. Na razie anulowano 44 rejsy, ale sytuacja jest rozwojowa. Może dojść do kolejnych zakłóceń. Piloci w Belgii zamierzają bowiem protestować z powodu nieodpowiednich warunków pracy i niskich płac.

Odwołane loty dotyczą lotniska Bruksela-Charleroi, które znajduje się ok. 45 minut drogi na południe od stolicy Belgii. Szacuje się, że realnie protesty mogą mieć wpływ nawet na ok. 140 lotów.

Dwa związki zawodowe – CNE i ACV Puls – oraz związek pilotów Beca wezwały pracowików do strajku w sprawie płac i warunków pracy. Aż 80 proc. pilotów może dołączyć do akcji. Obecnie nie wiadomo, ile lotów zostanie odwołanych w niedzielę.

Dlaczego piloci w Belgii strajkują?

Piloci zgodzili się w czasie pandemii na obniżkę płac w wysokości 20 proc. Umowa ta wciąż obowiązuje, choć okres pandemii już się skończył. Tanie linie lotnicze miały czas do 14 lipca na przedstawienie propozycji rozwiązania tego problemu, który związany jest nie tylko z płacą, ale również z warunkami pracy. Nie udało się to, dlatego właśnie piloci zamierzają strajkować.

„Z góry przepraszamy pasażerów planujących podróż z linią Ryanair od teraz do października 2024 r., których mogą dotyczyć te strajki. Nie możemy dłużej pozwolić Ryanairowi na naruszanie podstawowych zasad belgijskiego dialogu społecznego” – poinformowały związki zawodowe w komunikacie prasowym.

Lotnisko Charleroi do tej pory poinformowało na swojej stronie o 44 odwołanych lotach w sobotę 15 lipca. Mowa o rejsach do i z międzynarodowego lotniska Nador-Al Aaroui oraz lotniska Salé w Maroku; do i z Asturii, Girony i Walencji w Hiszpanii; Sztokholmu w Szwecji; Warszawy i Łodzi w Polsce; Neapolu, Marche, Pizy i Treviso we Włoszech; Bergerac-Dordogne-Périgord, Bordeaux-Mérignac, Nîmes, Carcassonne i Marsylii we Francji; Lizbony w Portugalii; Banja Luki w Bośni i Hercegowinie; Puli i Rijeki w Chorwacji.

Oświadczenie Ryanair w sprawie strajków

60 proc. lotów realizowanych z i do Belgii ma się odbywać normalnie. Mimo tego Ryanair postanowił wydać oświadczenie w tej sprawie i przeprosić poszkodowanych.

„Wszyscy klienci, których to dotyczy, zostali powiadomieni i poinformowani o możliwości przeniesienia lotów na czwartek/piątek lub poniedziałek/wtorek lub otrzymania pełnego zwrotu kosztów, jeśli chcą anulować swoje plany podróży. Ryanair przeprasza za wszelkie niedogodności spowodowane tym niepotrzebnym strajkiem pilotów w sobotę/niedzielę dla niewielkiej liczby naszych belgijskich pasażerów. Belgijskim pilotom Ryanair i ich związkom zaoferowano podwyżkę wynagrodzenia podobną do tej, którą uzgodniono ostatnio ze związkami pilotów w innych krajach europejskich. Te niepotrzebne strajki będą kosztować naszych belgijskich pilotów tylko utratę wynagrodzenia, gdy dostępna jest już hojna podwyżka dla nich i ich związku” – napisali przedstawiciele linii.

Czytaj też:
Linia lotnicza odwołuje 1700 lotów w sezonie. Winne strajki i chaos na europejskim niebie
Czytaj też:
Pasażerowie ostrzegani przed lotami w te wakacje. Szykuje się chaos na niebie nad Europą

Opracowała:
Źródło: euronews.com