Niebezpieczne zdarzenie na Wyspach Kanaryjskich. Statek uderzył w skałę i zaczął tonąć

Niebezpieczne zdarzenie na Wyspach Kanaryjskich. Statek uderzył w skałę i zaczął tonąć

Dodano: 
Statek na Wyspach Kanaryjskich/zdj. poglądowe
Statek na Wyspach Kanaryjskich/zdj. poglądowe Źródło:Shutterstock
Statek El Majorero, który przewoził pasażerów z Fuerteventury na Lobos, osiadł na mieliźnie. Przez zetknięcie ze skałami jego dno popękało i sam zaczął tonąć. Na pokładzie było 47 podróżnych.

Kilka tygodni temu media obiegła informacja o katamaranie, który został zaatakowany przez rekiny. Na pokładzie przebywali mężczyźni, którzy chcieli opłynąć glob. Niestety łódź w wyniku ataku zaczęła tonąć. Na szczęście podróżników udało się uratować.

Teraz u wybrzeży jednej z wysp należących do archipelagu Wysp Kanaryjskich doszło do równie niebezpiecznego incydentu. Statek, który płynął z Fuerteventury, osiadł na mieliźnie tuż przy Lobos. Uszkodzone zostało jego dno, które popękało. Łódź zaczęła tonąć. Na pokładzie przebywało kilkudziesięciu pasażerów.

Wypadek na Wyspach Kanaryjskich. Statek zaczął tonąć

U wybrzeży Lobos doszło do częściowego zatonięcia statku El Majorero, który codziennie zabiera pasażerów z Fuerteventury na tę wyspę. Na pokładzie przebywało 47 pasażerów i 5 członków załogi. Na szczęście obyło się bez ofiar.

Łódź osiadła na mieliźnie, a jej szklane dno popękało. Zdarzenie miało miejsce na płytkim obszarze. Podróżnych ewakuowano, a częściowo zanurzony statek zaczęto wydobywać z wody. Po akcji odholowano go na plażę La Concha, a następnie zabrano do portu w miejscowości Corralejo na Fuerteventurze. Jednostki, które zajęły się pomocą, sprawdziły też, czy nie doszło do wycieku żadnych substancji zanieczyszczających wodę.

twitter

Przebieg wypadku

El Majorero przebywał w pobliżu plaży La Concha na wyspie Lobos w ramach wycieczki turystycznej. Ok. godz. 14:25 osiadł na płyciźnie, zderzył się ze skałami, które rozbiły jego szklane dno. Na pokładzie było 47 pasażerów i pięciu członków załogi, którzy nie odnieśli obrażeń. Wszystkich ewakuowano i przewieziono na wybrzeże statkiem Celia Cruz, który również odbywał tę samą podróż.

Statek został odholowany kilka dni później, gdy pozwoliły na to warunki na morzu. Manewr był koordynowany przez Radę Fuerteventury, Radę La Olivy, rząd Wysp Kanaryjskich i Administrację Generalną Państwa.

Za holowanie statku do portu w Corralejo odpowiadał statek ratowniczy. Z El Majorero trzeba było wydobyć całe paliwo, aby nie wyciekło ono do morza.

Czytaj też:
206 pasażerów utknęło na statku w pobliżu Grenlandii. Pomoc nadejdzie za kilka dni
Czytaj też:
Misja ratunkowa zakończona sukcesem. Pasażerowie statku, który utknął na Grenlandii, uwolnieni

Opracowała:
Źródło: canarias7.es