Groźny atak w paryskiej kolejce podmiejskiej. Kilka osób rannych

Groźny atak w paryskiej kolejce podmiejskiej. Kilka osób rannych

Dodano: 
Kolejka RER
Kolejka RER Źródło: Shutterstock
Do groźnego incydentu doszło we francuskiej kolejce podmiejskiej. Agresorzy pojawili się w jej okolicy i zaczęli atakować pasażerów niebezpiecznymi narzędziami.

Sytuacja miała miejsce 4 listopada na stacji kolejki RER znanej m.in. Paryżu. Turyści i miejscowi mogą przemieszczać się nią niemal po całym mieście i okolicach. W godzinach porannych, gdy pociąg stał na stacji Ozoir-la-Ferrière znajdującej się na południowy wschód od Paryża, doszło do ataku z użyciem miecza, kija i siekiery.

Groźny atak w kolejce podmiejskiej

Kolejka RER, czyli regionalna sieć kolejowa wokół aglomeracji paryskiej znana jest wszystkim mieszkańcom Paryża i turystom. Korzysta się z niej bardzo często, niestety okazuje się, że nie zawsze jest bezpiecznie. Przekonało się o tym m.in. czterech nastolatków, którzy to najbardziej ucierpieli podczas agresywnego ataku na pokładzie.

Podczas wypadku na stacji i w kolejce znajdowało się bardzo dużo osób. Byli tam przede wszystkim uczniowie, którzy jechali do szkoły. Sytuacja zrobiła się niebezpieczna, gdy pomiędzy dwoma grupami młodzieży wybuchła bójka. Nie wiadomo, co było przyczyną starcia, jednak sytuacja wymknęła się spod kontroli. W tej samej chwili do wagonu stojącego na stacji weszli napastnicy uzbrojeni w siekierę, nóż, kij bejsbolowy i miecz samurajski.

Są ciężko ranni

Ranne były łącznie cztery młode osoby, z czego dwójka odniosła poważne obrażenia. W przypadku jednego z mężczyzn skończyło się na ranie ciętej ręki, a drugi trafił do szpitala z pękniętą czaszką. Z doniesień zagranicznych mediów wynika, że w żadnym z przypadków nie ma mowy o zagrożeniu życia, więc poszkodowani powinni wyjść ze wszystkiego cało.

Wiadomo, że napastnikami byli młodzi chłopacy w wieku 16-17 lat. Policja podejrzewa, że chodziło o powiązania z lokalnymi grupami przestępczymi. Główny podejrzany w sprawie został już zatrzymany. Złapano go w jego własnym domu, a podczas przeszukania znaleziono i zabezpieczono siekierę.

Incydent w paryskiej kolejce wzbudził obawy dotyczące bezpieczeństwa osób dojeżdżających do pracy tymi liniami transportu publicznego. Wiadomo, że mimo zdarzenia linia RER funkcjonowała normalnie, ponieważ w momencie bójki pociąg stał już na stacji. Państwowy operator kolejowy SNCF potwierdził, że kursowanie pociągów odbywało się bez zakłóceń.

Czytaj też:
Pancerne parasolki w pociągach. Mają odstraszać nożowników
Czytaj też:
Nietypowy gość w polskim pociągu. Chodził nad głowami pasażerów

Opracowała:
Źródło: barrons.com/turkiyetoday.com