Montenegro to prawdziwa bałkańska perełka nad Adriatykiem, w której można odnaleźć wszystko to, co potrzebne, by spędzić niezapomniany i niezwykle udany urlop. Turyści mają tu do dyspozycji zarówno zjawiskowe krajobrazy, połączenie wypoczynku nad morzem i w górach, dziewiczej przyrody i zabytkowch miast. Jednym słowem wszystko to, co najlepsze w wakacjach na Bałkanach.
Idealna pogoda i niższe ceny niż w Chorwacji
Miłośnicy gorąca na pewno docenią urlop w Czarnogórze w lecie, bowiem od czerwca do końca sierpnia panują tutaj prawdziwe upały, a woda jest tak ciepła (zwłaszcza w sierpniu), że kąpiel w morzu staje się naprawdę ogromną przyjemnością. Najchłodniej jest tutaj od grudnia do marca. W lipcu i sierpniu temperatury sięgają 27 stopni Celsjusza, w czerwcu czy wrześniu zaś około 24 stopnie. Pod koniec kwietnia i na początku maja, czyli podczas polskiej majówki, temperatury wahają się między 20 a 25 stopni. Jest przyjemnie, a dodatkowo nie ma zbyt wielu turystów, bo sezon rusza tu dopiero w czerwcu.
Nie tylko pogoda zachęca, aby wypoczywać w Czarnogórze. Z Polski do Montenegro leci się niespełna 2 godziny. Ceny biletów w obie strony zaczynają się już od 200 zł. Ten kraj ma także szeroką ofertę hoteli, apartamentów i pensjonatów, w tym także tych z wygodną formułą all inclusive. Do tego ich ceny są dużo przystępniejsze niż w Chorwacji. Tydzień dla dwóch osób w Budvie nad Adriatykiem można spędzić za ok. 400 euro, nawet w warunkach hotelowych i w sierpniowym szczycie cenowym. Przed sezonem, np. w kwietniu czy we wrześniu dwuosobowy apartament w Budvie da się zarezerwować już za niecałe 200 euro.
Polskie biura podróży zaczęły sprzedawać wycieczki pakietowe. W szczycie sezonu ceny tygodniowego urlopu zaczynają się od 4 tysięcy złotych, ale na majówkę można polecieć poniżej 3 tysięcy złotych za osobę. Natomiast tygodniowy pobyt w okolicach sylwestra to koszt około 2,5 tysiąca złotych za osobę.
Dodatkowo w marketach i sklepach Czarnogóry te same produkty kosztują ok. 10-20 procent mniej niż w Chorwacji. Mniejsze różnice cenowe, lecz także na korzyść Czarnogóry, dotyczą cen w barach i restauracjach. Jedzenie jest za to niemal identyczne.
Co zobaczyć w Czarnogórze
Czarnogóra jest krajem, który powinien usatysfakcjonować każdego turystę: jest tu morze i wspaniałe plaże, góry, dzika przyroda i eksluzywne miasta z zabytkami. Atrakcji jest co niemiara. Jedną z nich jest niewątpliwie wspaniała Zatoka Kotorska, która ulokowana jest w północnej części kraju. Co ciekawe tutejsi mieszkańcy nazywają ją „Boka”, co po włosku oznacza „usta” i rzeczywiście zatoka swoim kształtem przypomina właśnie usta. Mnóstwo tutaj magicznych, małych miasteczek, górskich szczytów i uroczych kawiarenek. Będąc tu warto zobaczyć także pełne zabytków miasto Kotor, które posiada ogromne fortyfikacje oraz ciekawe Muzeum Miejskie, w którym można poznać jego historię.
Kolejną turystyczną atrakcją, zatłoczoną w lecie, jest miasto Budva. Metropolia ta niewątpliwie często przychodzi na myśl jako pierwsza, gdy myśli się o wczasach w Czarnogórze, bo jest najchętniej wybieranym miejscem na urlop w tym kraju, zarówno przez miejscowych, jak i przybyszy z innych krajów. Dlatego najlepiej zwiedzać je poza sezonem. Miasto posiada kilka plaż piaszczysto-żwirowych, śliczną starówkę ulokowaną na cyplu, nazywaną nie bez powodu małym Dubrownikiem oraz ogrom zabytków. Będąc tutaj warto zobaczyć także cerkiew Św. Trójcy, kościół Najświętszej Marii Panny czy cerkiew św. Sawy.
W południowej części wybrzeża warto odwiedzić Ulcinj oraz Stary Bar. Oba te miasta zachwycają swoim orientalnym charakterem. Ulcinj znajduje się tuż przy granicy z Albanią i ma klimat typowo muzułmański. Znajduje się tu długa i piękna piaszczysta plaża, mnóstwo straganów i krętych uliczek. Stary Bar jest natomiast lokowany pod górą Rumija, zaledwie 3 kilometry od morza. Ma typowy turecki charakter. Turystów zachwyca ogromnymi murami obronnymi. Można tutaj zwiedzić także Cytadelę, zobaczyć kościół św. Jana, katedrę św. Grzegorza, a także przespacerować się aż do wieży zegarowej.
Jedzenie warte grzechu
Polacy na wakacjach lubią dobrze zjeść, a jedzenie w Czarnogórze bez wątpienia jest jednym z powodów, dla których warto odwiedzić ten kraj. Doskonała kompozycja smaków bałkańskich i śródziemnomorskich sprawia, że wszystko tu jest kulinarnym arcydziełem. Choć kraj jest malutki, jego kuchnia jest bardzo różnicowana. Zdecydowanie inaczej jada się na wybrzeżu niż w wysokich górach. Jedno jest jednak wspólne i podobne do Chorwacji, a także innych krajów bałkańskich: wszędzie posiłek uważa się za ucztę i okazję do spotkania oraz rozmowy, która może przekształcić się w długą biesiadę.
Od czego zacząć ucztowanie? Miejscowi uwielbiają talerze z przystawkami, przy których toczą długie debaty. Na takim talerzu znajdzie się prsut, pokrojona na cieniutkie plastry szynka długo suszona na słońcu i wietrze, przypominająca włoską szynkę parmeńską, doskonały njeguski sir z mleka owczego, a do tego pomidory oraz oliwki.
Jest tu także, podobnie jak w Chorwacji, mnóstwo małych piekarni, w których przygotowuje się burek, czyli miejscowe jedzenie uliczne. Jest to zawijaniec z ciasta jufka (lub filo, które jest podobne do francuskiego), które nadziewa się mięsnym farszem, a następnie zapieka i podaje pokrojone na spore kawałki. Je się je z ajranem, czyli bałkańskim napojem na bazie jogurtu. Trzeba też spróbować sirnicy, czyli placka z nadzieniem z sera lub zeljanicy ze szpinakiem.
Tak jak inne kraje bałkańskie, Czarnogóra jest rajem dla mięsożerców. Daniem, które jest tu liderem, są oczywiście cevapi, czyli grillowane paluszki uformowane z kilku rodzajów mielonego mięsa, podawane z ciastem pita lub frytkami, cebulą i ajwarem. Miejscowi polecają także klasyki z grilla, takie jak pljeskavica, vjesalica i popularna pieczona na ruszcie jagnięcina.
Na wybrzeżu trzeba koniecznie spróbować dorady i owoców morza z grilla, a nad Jeziorem Szkoderskim złowionego tam karpia, pstrąga lub węgorza. Wszystkie dania można popić miejscowym, orzeźwiającym piwem. W Czarnogórze, podobnie jak w Chorwacji produkuje się także rakiję, a ostatnio również dobre wina.
Czytaj też:
Perła Bałkanów nieodkryta przez turystów. Dużo taniej niż w ChorwacjiCzytaj też:
Europejska Hawana przyciąga turystów z całego świata. Loty z Polski zaledwie za 400 zł
