Turyści pokochali tę atrakcję w Polsce. Przyjeżdżają tu nawet Anglicy i Włosi

Turyści pokochali tę atrakcję w Polsce. Przyjeżdżają tu nawet Anglicy i Włosi

Dodano: 
Tłumy osób czekają na wejście na wieżę na Łysuli
Tłumy osób czekają na wejście na wieżę na Łysuli Źródło: Shutterstock / SN87, Facebook/Łysula
Ta darmowa atrakcja w Małopolsce stała się turystycznym hitem. Odwiedzają ją nawet goście z zagranicy.

Nie wszyscy turyści są zaprawieni w górskich wędrówkach, ale większość uwielbia widok na góry i ich okolice. To dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się wieże widokowe.

Darmowa wieża widokowa w Polsce

Jednym z najpopularniejszych miejsc tego typu w Polsce jest wieża widokowa na szczycie Łysula w Beskidzie Niskim (551 m n. p.m). Obiekt w Dominikowicach ma 32 metry wysokości i został oddany do użytku w ubiegłym roku. Turystów przyciągają nie tylko wspaniałe widoki na Beskid Niski (a w pogodne dni nawet Tatry). Goście mogą korzystać także z 54-metrowej zjeżdżalni, dzięki której nie trzeba schodzić w dół.

Rok po otwarciu nic się nie zmieniło. Zainteresowanie atrakcją jest ogromne, a do wieży nadal ustawiają się kolejki chętnych do wejścia. Wójt gminy Gorlice Jan Przybylski w rozmowie z „Gazetą Gorlicką” poinformował, że we wrześniu ubiegłego roku padł rekord – 3 tysiące wejść w ciągu jednego dnia. To nawet więcej niż w niedzielę 4 sierpnia. W najbardziej oblegane dni i weekendy liczba zjazdów ze zjeżdżali jest ograniczona.

Zagraniczni turyści przyjeżdżają na Łysulę

Wójt zauważył, że Łysula przyciąga nie tylko okolicznych mieszkańców. 90 proc. odwiedzających to turyści z kraju i zagranicy. „Widać to po rejestracjach samochodów – głównie z Podkarpacia i Małopolski, ale też Śląska i Mazowsza. Sporo wchodzących na Łysulę to Słowacy, Anglicy, Irlandczycy, Włosi, Niemcy – można by jeszcze długo wymieniać” – zwrócił uwagę Jan Przybylski.

facebook

Nowe ścieżki rowerowe w planach

Władze gminy, zachęcone sukcesem, planują wzbogacić ofertę turystyczną w okolicy. Wójt zapowiedział, że trwa budowa ścieżek pieszo-rowerowych z Kasztelu w Szymbarku w kierunku Ropy. „Wizytówką gminy jest nowa ścieżka powstała w Rozboju w Kobylance. Kolejne – już projektowane połączą gminę Sękowa z Dominikowicami i docelowo z Gorlicami” – dodał.

Czytaj też:
Nowy taras z pięknym widokiem na miasto. Wejście kosztuje tylko 20 złotych
Czytaj też:
Kameralna osada nad morzem. Ma wieżę widokową, klif i piękną plażę

Opracowała:
Źródło: Wprost / Gorlice Nasze Miasto