Ryanair usuwa trasy z Modlina. Część z nich przeniesie na Lotnisko Chopina

Ryanair usuwa trasy z Modlina. Część z nich przeniesie na Lotnisko Chopina

Dodano: 
Ryanair na Teneryfie/zdjęcie poglądowe
Ryanair na Teneryfie/zdjęcie poglądowe Źródło: Shutterstock
Zła wiadomość dla wszystkich fanów lotniska Warszawa-Modlin. Ryanair zdecydował się usunąć stąd niektóre połączenia. Część z nich przeniesie na stołeczne Okęcie.

Już niebawem z lotniska w Modlinie zostanie usunięta część tras Ryanaira. W sumie cięcia dotkną ok. 20 proc. połączeń realizowanych z portu lotniczego, który znajduje się pod Warszawą. To prawdopodobnie kolejna odsłona sporu między tanią irlandzką linią lotniczą a władzami obiektu, w którym podniesione zostały ceny. Część połączeń zostanie całkowicie usunięta z rozkładu przewoźnika z Modlina, a część będzie przeniesiona na Lotnisko Chopina.

Ryanair tnie połączenia

Na razie nie wiadomo, które trasy Ryanaira z Modlina zostaną anulowane. Pewne jest jednak, że przewoźnik zmniejszy liczbę lotów z Modlina aż o 20 procent – o tyle samo zresztą zmniejszył ją już we wrześniu.

Nowy rozkład rejsów wejdzie w życie już na początku 2024 roku, a dokładnie 8 stycznia. Co ciekawe, linia w ciągu tych dwóch cięć usunie łącznie aż 15 tras z podwarszawskiego lotniska, ale część z nich też będzie miała zmniejszoną liczbę lotów. Inne z kolei zostaną przeniesione na Lotniska Chopina, co z pewnością wiele osób ucieszy.

Część tras przeniesiona na Lotnisko Chopina

W komunikacie podano, że niektóre trasy zostaną przeniesione z Modlina na Okęcie. Wśród nich znalazły się m.in. Neapol, Bolonia czy Liverpool, a także Wiedeń, który już i tak jest realizowany z Chopina.

„Jako największa linia w Polsce Ryanair chce zwiększać liczbę pasażerów i ich dostęp do tanich biletów. Jest to jednak tylko możliwe tylko we współpracy z lotniskami i ich udziałowcami. Na szczęście taka sytuacja ma miejsce na większości lotnisk w Polsce, gdzie w kolejnym sezonie letnim Ryanair będzie miał zbazowane aż 42 samoloty. Zamiast tego zarząd Modlina woli siedzieć na rękach i sprawiać, że inwestycje uciekają z Mazowsza” – czytamy w komunikacie.

Czytaj też:
Kup teraz, zapłać później. Ryanair wprowadza rewolucję w kupowaniu biletów
Czytaj też:
Kolejna linia będzie zarabiać na bagażu podręcznym. Turyści odczują zmiany

Opracowała:
Źródło: Materiały prasowe