Śmiertelny wypadek na słynnej plaży. Turysta spadł z klifu

Śmiertelny wypadek na słynnej plaży. Turysta spadł z klifu

Dodano: 
Plaża na Nusa Penida
Plaża na Nusa Penida Źródło:Shutterstock / travelwild
To nie pierwsza tragedia na tej niewielkiej wyspie. Rząd zaapelował do turystów do zadbania o swoje bezpieczeństwo.

Do zdarzenia, którego szczegóły zostały przekazane 7 lutego, doszło w piątek 2 lutego. Serwis The Bali Sun poinformował, że na Diamond Beach, uznawanej za jedną z najpiękniejszych plaż na świecie, doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem lokalnego turysty. Mężczyzna spadł z 250 metrów w przepaść i zginął na miejscu. Rząd zaapelował do turystów do zadbania o swoje bezpieczeństwo.

Śmiertelny upadek z wysokiego klifu

Nadmorskie klify są jedną z największych atrakcji turystycznych miejscowości znajdujących się na wybrzeżach. Turyści ochoczo korzystają z cudów natury, które pozwalają im na obserwację zapierających dech widoków. Niestety niejednokrotnie informowaliśmy o przypadkach, w których spragnieni najpiękniejszych kadrów odwiedzający wychylali się zbyt mocno. Do takiego wypadku doszło na głównej wyspie Bali już przed rokiem, kiedy 22-letni niemiecki podróżnik spadł w przepaść Teraz podobna tragedia przytrafiła się lokalnemu turyście, również na jednej z wysp należących do prowincji Bali.

Do zdarzenia doszło na plaży Diamond Beach na wyspie Nusa Penida w piątek 2 lutego 2024 roku. Ten niewielki skrawek lądu o powierzchni 209 km kwadratowych znany jest z jednych z najpiękniejszych plaż na świecie oraz wysokich, sięgających nawet 52 metrów klifów. Jak podaje serwis The Bali Sun, indonezyjski turysta znajdował się na wysokości 350 metrów nad przepaścią, gdy runął w dół po utracie równowagi spowodowanej wcześniejszym spożyciem alkoholu. Wezwana na miejsce policja potwierdziła śmierć Indonezyjczyka, którego znaleziono na plaży.

Rząd apeluje do turystów o rozwagę

„Niestety, nie jest to pierwszy przypadek utraty życia w Diamond Beach” – czytamy. Śmiertelny wypadek z 2 lutego i kilka innych zdarzeń z przeszłości sprawiły, ż rząd regencji Klungkung postanowił zaapelować do turystów. Chociaż urzędnicy zobowiązali się do poprawy bezpieczeństwa w pobliżu najpopularniejszych atrakcji, uważają, że to odwiedzający powinni w pierwszej kolejności zapewnić sobie bezpieczeństwo. Rząd zamierza w najbliższym czasie zainstalować dodatkowe znaki informujące o stromych klifach. Na Nusa Penida groźne są nie tylko skały, ale też same plaże. Silne prądy morskie mogą łatwo porwać człowieka, szczególnie na Diamond Beach, gdzie z tego powodu kąpiele zostały zakazane.

Czytaj też:
Turystka opublikowała przerażający film z wakacji. Tak wygląda „ściana pająków”.
Czytaj też:
Klif częściowo osunął się na plażę. Mogło dojść do tragedii

Opracowała:
Źródło: thebalisun.com