Bez ryzyka nie ma zabawy? W tym kraju turyści skaczą na bungee bez liny

Bez ryzyka nie ma zabawy? W tym kraju turyści skaczą na bungee bez liny

Dodano: 
Platforma do skoku na bungee/zdjęcie poglądowe
Platforma do skoku na bungee/zdjęcie poglądowe Źródło:Shutterstock / paintmeyer
W Velocity Valley Adrenaline Park w dolinie Ngongotaha na fanów adrenaliny czeka zupełnie nowa atrakcja. To swobodny skok z 40 metrów bez liny bezpieczeństwa.

Skok na bungee, ale bez liny? Na taki pomysł wpadł park rozrywki Velocity Valley Adrenaline Park na północnej wyspie Nowej Zelandii. Turyści mogą tu spróbować swoich sił w swobodnym skoku z ponad 40 metrów. Ta forma rozrywki ma być całkowicie bezpieczna i zdecydowanie różni się od sytuacji, w której lina zostaje niespodziewanie zerwana podczas klasycznego skoku. Nagranie z ekstremalnej atrakcji o nazwie „Vertigo” (ang. zawrót głowy) stało się hitem w sieci. Film zdobył na TikToku ponad 20 milionów wyświetleń.

Skok na bungee bez liny w Nowej Zelandii

Wraz z rozpoczęciem nowego roku w Velocity Valley Adrenaline Park w dolinie Ngongotaha chętni powyżej 10. roku życia i wadze od 49 do 110 kilogramów mogą skorzystać z nowej, ekstremalnej atrakcji. Przypomina ona skok na bungee, jednak różni się brakiem liny, do której przywiązany jest śmiałek. Nowozelandzka atrakcja nie jest oczywiście jedynym miejscem na świecie, w którym można uprawiać tak zwany SCAD diving – formę skoków na bungee, w której uczestnik swobodnie spada do zawieszonej siatki. Wielu internautów nie słyszało jednak wcześniej o tym ryzykownym sporcie. Dzięki udostępnieniu nagrania w serwisie TikTok mrożący krew w żyłach skok jednej z uczestniczek obejrzało ponad 20 milionów użytkowników.

Internauci są w szoku

Na przedstawionym nagraniu widać, jak młoda kobieta przygotowuje się do skoku. Obecny na platformie operator atrakcji pyta ją, czy wolałaby usłyszeć odliczanie, czy zostać wypchnięta w niespodziewanym momencie. Uczestniczka wybiera drugą możliwość. Następnie widzimy, jak po kilku sekundach swobodnego spadania wpada w zawieszoną 43 metry niżej zieloną siatkę. Użytkownicy TikToka, którzy zobaczyli nagranie, nie kryli swoich wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa atrakcji. „Samo oglądanie tego sprawiło, że poczułam się nieswojo” – czytamy. „Co by się stało, gdyby wiatr zepchnął nas w innym kierunku?” – pyta jeden z użytkowników. Pracownik parku rozrywki zapewnił, że przed skokiem zawsze monitorowane są dokładne warunki pogodowe.

Czytaj też:
Niezwykle ekstremalna atrakcja w Bałtyku. Uprawiają tu nurkowanie wrakowe
Czytaj też:
Turysta zaliczył tragiczny skok na bungee. Nie dało się go uratować

Opracowała:
Źródło: dailymail.co.uk/nzherald.co.nz