Choć niedźwiedzie zamieszkują głównie tereny oddalone od siedlisk ludzkich, zdarza się, że podejdą bliżej człowieka. W Polsce najczęściej przedstawicieli tego gatunku można spotkać w Tatrach, ale w innych krajach można było natknąć się na nie w pobliżu miast. Ostatnio pisaliśmy o rodzinie niedźwiedzi, która przechadzała się po Dolinie Kościeliskiej, a teraz furorę robi pewien rumuński miś-złodziejaszek, który zdecydowanie zbyt pewnie poczuł się na jednym z tutejszych osiedli.
Niedźwiedź w mieście w Rumunii
W ostatnich dniach pewien odważny i pewny siebie niedźwiedź pojawił się w jednym z miast w Rumunii. Misia spotkano w pobliżu Braszowa, który, jak się okazuje, jest znany z możliwości natknięcia się tu na niedźwiedziową rodzinę.
Co takiego przedstawiciel tego gatunku robił w mieście? Dopuścił się on wyjątkowo złego czynu. Postanowił ukraść... śmietnik! Nagrały go kamery przemysłowe jednego z osiedli.
Skradziony śmietnik
Nagranie, które trafiło do sieci, ukazuje misia-złodzieja. Ogromny ssak przywłaszczył sobie bowiem jeden ze śmietników. Wyciągnął go sobie na ulicę i zacząć za sobą ciągnąć. W międzyczasie kilka razy próbował go otworzyć, ale bezskutecznie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że był głodny i chciał w spokoju poszukać w nim jedzenia. Wszystko zarejestrowała kamera przemysłowa.
Świadkowie zdarzenia zadzwonili po odpowiednie służby, by zajęły się niedźwiedziem, ale kiedy przybyły na miejsce, pokaźny osobnik uciekł w stronę lasu. Nie udało się go złapać.
Koniecznie zobaczcie, jak wyglądała „walka” misia ze śmietnikiem.
Czytaj też:
Nieodpowiedzialny turysta chciał pogłaskać niedźwiedzia. Zwierzę pokazało mu, co o tym myśliCzytaj też:
Polka pokonała sama dziki bałkański szlak. 1250 km przez Góry Dynarskie