Polka trafiła na wycieczkę Rosjan. „Panoszą się jakby byli u siebie”

Polka trafiła na wycieczkę Rosjan. „Panoszą się jakby byli u siebie”

Dodano: 
Hotel w Egipcie/zdjęcie poglądowe
Hotel w Egipcie/zdjęcie poglądowe Źródło:Unsplash / Branden Leighty
Turystka zrelacjonowała swój pobyt w hotelu w Egipcie. Pomiędzy Polakami a Rosjanami dochodziło do licznych starć.

Na wakacjach zazwyczaj chcemy po prostu dobrze się bawić i odpocząć. Ta sztuka może okazać się naprawdę trudna, gdy spędzamy nasz urlop z kimś, za kim niekoniecznie przepadamy. Inwazja Rosji na Ukrainę nastawiła do siebie wrogo Polaków i Rosjan. Napięcia widać szczególnie w popularnych wśród obu nacji krajach. Jak relacjonuje polska turystka, podczas pobytu w Egipcie wielokrotnie dochodziło do starć.

Polacy i Rosjanie na wakacjach

Rosjanie, mimo nałożonych sankcji wciąż decydują się na podróże. Popularne są kierunki, które jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie gościły tłumy rosyjskich turystów. Należą do nich m.in. Turcja, Tajlandia czy Egipt. Ten ostatni ma w 2024 roku zanotować nawet 18-procentowy wzrost liczby przyjezdnych z Rosji. Egipt lubią także Polacy, którzy doceniają wysoką jakość oferowanych usług w stosunku do niskich cen wycieczek biur podróży. Pomiędzy tymi dwoma narodami w kurortach dochodzi do licznych starć. Opisała je jedna z dziennikarek Fakt.pl, która niedawno wróciła z pobytu w Hurghadzie.

Napięta atmosfera w hotelu

Z relacji turystki wynika, że problemem są każde aktywności w hotelu, nawet te, które mają zbliżać gości – jak zabawy przeprowadzane przez animatorów na scenie i przy basenie. „Okazywało się, że w jednej drużynie są Polki i Rosjanki. Zarówno wśród uczestników zabawy, jak i na widowni zapanowała konsternacja” – czytamy. Polka wspomina, że podczas posiłku w restauracji turyści z Rosji bez pytania przełożyli przedmioty zostawione przy stole przez rodzinę z naszego kraju, która poszła nałożyć sobie jedzenie z bufetu. „Rosjanie panoszą się jakby byli u siebie” – usłyszała od świadków zdarzenia. Problemem jest także język – w egipskich kurortach zdecydowanie dominuje język rosyjski, a i sami Polacy często ze względu na słowiańską urodę są brani za Rosjan. „Cały pobyt, na szczęście krótki, nie był dla mnie komfortowy. Trudno wypoczywać w tak ciężkiej atmosferze, gdzie na każdym kroku ścierają się Polacy i Rosjanie. Coś wisi w powietrzu, a przy większej dawce alkoholu, którego na all inclusive nie brakuje, może być różnie” – podsumowuje dziennikarka.

Czytaj też:
Egzotyczna wyspa nie chce turystów z Rosji. Wizy nie zostaną przedłużone
Czytaj też:
Wielka atrakcja przy granicy z Polską. Rosjanie budują nowoczesny aquapark

Opracowała:
Źródło: fakt.pl