Rewolucja w Wiecznym Mieście. Turyści pod nadzorem kamer

Rewolucja w Wiecznym Mieście. Turyści pod nadzorem kamer

Dodano: 
Rzym
Rzym Źródło: Shutterstock
Miasto z tysiącem kamer i stałym monitoringiem? Taki niebawem ma być Rzym. We Włoszech po raz pierwszy zapowiedziano wprowadzenie takiego rozwiązania.

Co najmniej 15 tys. kamer ma być zainstalowane w Rzymie. Dzięki temu stolica Włoch już nigdy nie będzie taka sama jak dotychczas, a przede wszystkim zrobi się bezpieczniejsza. Nie będą to zwykłe urządzenia, bowiem wykorzystają sztuczną inteligencję. Zmiany mamy zauważyć jeszcze w tym roku. Co warto wiedzieć?

Monitoring w Rzymie

Stolica Włoch podjęła duże wyzwanie, jakim jest zadbanie o większy komfort mieszkańców i turystów. Celem jest przede wszystkim walka z przestępczością w często odwiedzanych miejscach. Nie od dziś wiadomo, że w Rzymie grasują m.in. kieszonkowcy. Niebezpieczne jest np. na dworcach kolejowych, przy stacjach metra, a także przy słynnej fontannie di Trevi.

Miasto zwraca uwagę, że przed instalacją kamer musi odnieść się do kwestii prywatności. Instalacja nowych kamer zostanie uzgodniona z krajowym inspektorem do spraw ochrony danych osobowych.

Będzie bezpieczniej

Władze Rzymu zwracają uwagę, że nadchodzi Rok Święty 2025. To okres, który charakteryzuje się kultywowaniem nadziei, która nie gaśnie, nadziei pokładanej w Bogu. Wszystko ogłosił oficjalne sam papież Franciszek. Z tej okazji na miejscu spodziewają się rekordowej liczby pielgrzymów. Tego typu wydarzenia sprzyjają nie tylko świętowaniu, ale niebezpiecznym zachowaniom i wykorzystywane są m.in. przez przestępców. Dzięki kamerom łatwiej będzie kontrolować ich potencjalne groźne działania.

Monitoring ułatwi pościg za przestępcami uciekającymi samochodem. Będą oni identyfikowani na podstawie tablicy rejestracyjnej. To umożliwi również m.in. ustalenie liczby osób zgromadzonych w jakimś punkcie stolicy. „Oprogramowanie pozwoli nie tylko na analizę tego, co się dzieje w danym momencie, ale także na wszczęcie postępowania natychmiast po wydarzeniu” – zdradzał były szef prokuratury w Mediolanie, obecnie delegat zarządu Rzymu do spraw bezpieczeństwa Francesco Greco, cytowany przez dziennik „Il Sole-24 Ore”.

Czytaj też:
Mieszkańcy tego miasta mieli dość. Zmiany w sprawie hulajnóg elektrycznych
Czytaj też:
Polskie miasto chce zostać uzdrowiskiem. Turyści znajdą tu plaże i liczne zabytki

Opracowała:
Źródło: Roma Today