Lobby lotnicze chce wydłużyć czas dopuszczalnego opóźnienia do pięciu godzin. Stowarzyszenie APRA zajmujące się odzyskiwaniem pieniędzy w imieniu pasażerów, których loty zostały opóźnione, poinformowało o niekorzystnych zmianach, które mogą zostać wprowadzone przez Komisję Europejską pod wpływem przedstawicieli branży lotniczej. To sprawiłoby, że liczba pozytywnie rozpatrzonych wniosków pozwalających na wypłacenie środków spadłaby drastycznie – nawet o 66 procent.
Pasażerowie nie otrzymają pieniędzy
Obywatele Unii Europejskiej, których samolot doleciał na miejsce z opóźnieniem wynoszącym więcej niż trzy godziny, mogą starać się o uzyskanie odszkodowania, pod warunkiem że lot nie został zakłócony przez czynniki niezależne od linii lotniczej, takie jak warunki pogodowe czy strajki kontrolerów lotniczych. Wkrótce jednak proces wniosku o zwrot pieniędzy od linii lotniczej może zostać utrudniony. Jak wynika z artykułu „Rzeczpospolitej”, branża lotnicza naciska na Komisję Europejską, by ta pozwoliła na wydłużenie dozwolonego czasu opóźnienia do aż pięciu godzin. Dla pasażerów oznacza to prawdziwą katastrofę. „Nowe zasady pozbawiłyby więc tysięcy pasażerów prawa do odszkodowania – kancelaria DelayFix wylicza, że liczba wypłacanych odszkodowań spadnie aż o 66 procent” – pisze Fly4free.pl.
Belgia chce zmian na lepsze
Z drugiej strony coraz częściej pojawia się dyskusja nad potrzebą uproszczenia i tak trudnego przebiegu uzyskania należnej rekompensaty. Rząd Belgii chce, by pasażerowie otrzymywali od linii lotniczej zwrot automatycznie, bez potrzeby wysyłania wniosku i argumentowania swoich racji. „Ludzie mają prawo do rekompensaty w przypadku zakłócenia ich lotu. Dlaczego muszą przechodzić przez różne trudności, żeby ją otrzymać? Automatyczna rekompensata to po prostu zdrowy rozsądek” – uważa Rob Beenders, belgijski minister ds. ochrony konsumentów.
Na razie nie wiadomo, w którą stronę pójdzie Unia Europejska. Obecne prawo dotyczące odszkodowań za opóźnione loty i ich wysokości nie było nowelizowane od 2004 roku.
Czytaj też:
Ryanair pozwał turystę za zakłócony lot. Linie domagają się ogromnej kwotyCzytaj też:
Linie lotnicze nie chcą się rozstawać z milionami złotych. Odszkodowania w sejfie