Polska w szponach deszczu. Woda odcięła dostęp do domków letniskowych

Polska w szponach deszczu. Woda odcięła dostęp do domków letniskowych

Dodano: 
Kościelisko
Kościelisko Źródło: Shutterstock
To miał być wakacyjny wypad w górskie spokojne tereny. Nikt nie przewidywał, że Polska zostanie objęta tak silnymi szponami deszczu. W niektórych miejscach turyści utknęli na dobre.

Trudna sytuacja występuje w wielu rejonach Polski. Zdjęciami tego, co dzieje się w Tatrach podzielono się na facebookowej stronie Tatromaniak. „Woda odcięła drogę do Doliny Lejowej i domków letniskowych w Witowie. Napiera z dużą siłą na drewniany mostek. Odcięci są zagraniczni turyści, którzy nie ryzykowali przejazdu w takich warunkach” – czytamy.

Turyści w Tatrach odcięci

Wspomniana sytuacja jest skutkiem długotrwałych i gwałtownych ulew, które wynikają z wpływu niżu genueńskiego. Ten dotarł nad Polskę, ale zauważalny jest też w innych krajach m.in. we Włoszech. Do tej pory miejscami spadło już ponad 100 mm wody, zwłaszcza na Podhalu i południu Mazowsza. W wielu miejscach, w tym właśnie w wiosce Witów niezbędna jest pomoc służb ratunkowych.

Jak czytamy w serwisie zakopane.naszemiasto.pl woda przykryła nawierzchnię, podmyła konstrukcję lokalnego mostku i napierała na nią, aż go zerwała. Do rzeki spływają gałęzie i konary.

Na zdjęciach z okolic Doliny Lejowej i Witowa widać specjalne wozy i strażaków. Ci z OSP Kościelisko i OSP Witów pracują nad zabezpieczeniem terenu. Zalana droga prowadzi do Doliny Lejowej w Tatrach Zachodnich, a także do okolicznych domków wynajmowanych turystom. Turyści będący w Witowie (Gmina Kościelisko) zostali odcięci od świata i nie mają możliwości bezpiecznego przejazdu. Ci, którzy utknęli przed mostkiem, zawrócili, informując, że będą czekać, aż poziom wody opadnie i przejazd stanie się możliwy.

facebook

To miejsca uwielbiane w wakacje

Okres wakacyjny trwa w najlepsze, więc wiele domków letniskowych w Tatrach obleganych jest od tygodni. Zarówno do Zakopanego jak i pobliskich wiosek zjeżdżają się turyści z Polski, oraz zagranicy. Ci już dawno pokochali te tereny, zwłaszcza Czesi czy Słowacy. Każdy, kto wybrał na urlop ten termin, musi mierzyć się z wieloma problemami. Chodzenie po szlakach jest aktualnie stanowczo odradzane.

Sama Dolina Lejowa, która została zalana, uznawana jest za doskonałe miejsce na łatwą wycieczkę. To też największa dolina reglowa w Tatrach Polskich i mieści się pomiędzy dwiema popularnymi tatrzańskimi dolinami: Kościeliską i Chochołowską. W Witowie przy zielonym szlaku znajduje się wejście do Doliny Lejowej. To przedłużenie Drogi pod Reglami, tuż za polaną Biały Potok.

Czytaj też:
Alert pogodowy w Polsce. „Wnioski po powodzi nie napawają optymizmem”
Czytaj też:
Nawałnice i burze przetaczają się przez Polskę. Ogromna liczba interwencji strażaków

68 tys. wyświetleń · 767 reakcji | Dolina Strążyska TERAZ.

Woda zaczyna zalewać szlak.

Film: Michał Lemański | Tatromaniak
Opracowała:
Źródło: Tatromaniak/zakopane.naszemiasto.pl