To, że Polacy spragnieni byli słońca i plażowania widać po niedzielnym szturmie na plaże, który miał miejsce m.in. na Mierzei Wiślanej. To właśnie z tego miejsca, a dokładnie z Krynicy Morskiej pochodzi nagranie, na którym widać wysp parawanów i parasoli. „Takich tłumów nad morzem nie było od dawna” – podsumowują autorzy facebookowego posta na grupie „Na Mierzeję”.
Tłumy na polskiej plaży
Z wielu prognoz pogody wynika, że to tylko chwilowy przypływ lata w Polsce. Jeszcze w tym tygodniu wrócić mają deszcze i niższe temperatury. Nic w tym dziwnego, że turyści przebywający nad morzem chcą wykorzystać każdą chwilę, w której pojawiają się promienie słońca. W minioną niedzielę 20 lipca wszyscy sięgnęli po parawany, koce i parasole. Podobnie jest w poniedziałek 21 lipca, co można wywnioskować z kamer rejestrujących sytuację w kurortach na żywo.
Turyści zaczęli rozbijać się tuż przy morzu, a następnie coraz dalej. Z nagrania opublikowanego na facebookowej grupie widać, że w pewnym momencie brakowało nawet miejsca na końcu plaży – cała była zajęta, a ludzie leżeli dosłownie tuż obok siebie. Na próżno było szukać wygodnego dojścia do morza czy swobody i ciszy. W takie dni spokojnych plaż trzeba szukać zupełnie gdzie indziej – najlepiej zaglądać do mniej znanych osad letniskowych.
Polacy komentują sytuację
Internauci, którzy mieli okazję zobaczyć nagranie z Mierzei Wiślanej i osoby, które przebywały w tym czasie w okolicy, szybko zaczęły je komentować. „Byłam, widziałam. Nie było się gdzie rozłożyć” – czytamy. Inni z kolei zapewniali, że dało się wytrzymać. „Wcale nie wygląda to tragicznie. Było dużo miejsca a woda ok. Bywało dwa razy więcej ludzi, wtedy nawet na ręcznik nie było szans, aby rozłożyć”. – dodawał ktoś inny.
Nie obyło się też bez słów niedowierzania i sugestii, że to pewnie obraz wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Taki komentarz szybko został jednak zagłuszony przez osoby, które potwierdzały sytuację na plaży. „Tak było dzisiaj naprawdę” – czytamy.
Jedna z użytkowniczek zniesmaczonych tłumami pochwaliła się swoim zdjęciem z Grecji, gdzie jak zapewniała „cala plaża jest do dyspozycji, lazurowa woda i co najważniejsze cieplutka”. Sytuację nad Bałtykiem uznała za „masakryczną”. Co wy sądzicie o takich widokach? Chętnie wypoczywacie pośród tłumów i parawanów?
Czytaj też:
Plaża, latarnia morska i brak parawanów. Ta wioska nad morzem jest magicznaCzytaj też:
Tak plażują Włosi na popularnej wyspie. Przy tym parawany to pikuś