Już od ponad miesiąca pasażerowie mogą korzystać z nowego połączenia Kolei Śląskich. Pociąg na odcinku Tychy-Orzesze Jaśkowice dzięki przeprowadzonej modernizacji wrócił po 24 latach. Choć nie jest to typowo turystyczna trasa, pasażerowie są zachwyceni. Jak informuje rzecznik regionalnego przewoźnika, połączenie cieszy się bardzo dużą popularnością. „W pierwszym miesiącu z nowej linii S74 skorzystało blisko 7,7 tys. pasażerów” – pisze Portal Samorządowy.
Pasażerowie czekali na ten pociąg prawie ćwierć wieku
Po latach walki samorządów, połączenie kolejowe między Tychami a Orzeszem Jaśkowice w końcu zostało przywrócone. Od 15 czerwca z pociągu, który obsługuje w sumie pięć stacji (obok wspomnianych są to także Wyry, Łaziska Średnie i Orzesze Miasto) skorzystało prawie osiem tysięcy pasażerów. Według rzecznika Kolei Śląskich to bardzo dobry wynik, który może się jeszcze poprawić. „Od września frekwencja wzrośnie, szczególnie wśród uczniów dojeżdżających do szkół średnich w Tychach” – czytamy. Ta linia kolejowa została wyremontowana dziesięć lat temu, jednak pociągi z niej nie korzystały.
Wracają też turystyczne pociągi
W tym roku więcej powodów do radości z kolejowych nowości mają też turyści. Mowa przede wszystkim o pociągu z Jeleniej Góry do Karpacza, na który pasażerowie także czekali przez ponad dwie dekady. Do tej pory podróżni udający się do najsłynniejszego kurortu w Karkonoszach musieli korzystać z samochodu lub autobusów.
W planach jest także uruchomienie składów do najpopularniejszego polskiego uzdrowiska. Bezpośrednie pociągi do Ciechocinka będą dostępne dla kuracjuszy już w grudniu. Z przejazdów warto skorzystać jeszcze zimą, bo cena biletów będzie naprawdę atrakcyjna. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy działania połączenia pasażerowie zapłacą tylko symboliczną złotówkę.
Czytaj też:
Złoty Pociąg zlokalizowany. Kim są poszukiwacze?Czytaj też:
Nowa promocja w PKP. Tanie poniedziałki i bilety w niższych cenach