Na niektórych stacjach kolejowych można już zobaczyć kody QR. Polskie Koleje Państwowe testują rozwiązanie, które ma ułatwić podróżnym odczytanie rozkładu jazdy obowiązującego na danym przystanku. Na razie udogodnienie jest dostępne w miastach i miasteczkach na Podhalu, Podlasiu, Lubelszczyźnie i na Dolnym Śląsku. „Od nowego rocznego rozkładu jazdy ma objąć przystanki i stacje w całej Polsce” – pisze Rynek Kolejowy.
Kody QR na przystankach
Czy umieszczone w gablocie rozkłady jazdy odejdą do przeszłości? W ostatnich dniach pasażerowie mieli okazję zobaczyć test zupełnie nowej funkcjonalności, która ma za zadanie ułatwić pasażerom odczytanie godziny odjazdu pociągu. Mowa o kodach QR, które po zeskanowaniu wyświetlaną pożądaną informację dotyczącą danego przystanku bezpośrednio w telefonie.
„Będziemy optymalizować to rozwiązanie, uwzględniając w szczególności głos podróżnych. Z wdrożeniem nowego rocznego rozkładu jazdy planujemy udostępnienie kodów QR na wszystkich czynnych przystankach i stacjach w Polsce” – powiedział Krzysztof Drozdowski, Członek Zarządu, dyrektor ds. transformacji cyfrowej w Polskich Liniach Kolejowych S.A cytowany przez Rynek Kolejowy.
Rozkłady jazdy nie znikną
Na razie pierwsze kody dostępne są na stacjach na Podhalu, Podlasiu, Lubelszczyźnie i na Dolnym Śląsku – łącznie w 530 lokalizacjach. Wprowadzenie kodów QR nie oznacza wcale, że tradycyjne, drukowane rozkłady jazdy znikną na zawsze. Podróżni, którzy nie posiadają smartfonów, nie muszą się martwić – jak wynika z planów spółki, długie tabele umieszczone w gablotach nie zostaną, przynajmniej na razie, usunięte z przystanków.
Kody QR to niejedyne udogodnienie wprowadzone w ostatnim czasie dla polskich pasażerów. PKP Intercity, przewoźnik należący do grupy PKP, od niedawna oferuje swoim klientom wyjątkowe oferty promocyjne wprowadzone z okazji „tanich poniedziałków”.
Czytaj też:
Nowe trasy kolejowe w Polsce. Pojedziemy do bramy tajemniczych górCzytaj też:
Najpiękniejsze trasy kolejowe w Europie na jednym bilecie. PKP ogłosiło promocję