Polacy ruszyli na krajowe city breaki. Ceny mogą zaskoczyć

Polacy ruszyli na krajowe city breaki. Ceny mogą zaskoczyć

Dodano: 
Krupówki
Krupówki Źródło:Shutterstock / marekusz
W listopadzie czekają nas aż dwa długie weekendy. Taki układ to idealna okazja na krótki wyjazd. Jak się okazuje, Polacy chętnie korzystają z tej okazji, choć Wszystkich Świętych wolą spędzać w rodzinnym gronie.

W listopadzie przypadają aż dwa dni wolne od pracy. Szanse na odpoczynek będziemy mieli 1 oraz 11 listopada. Sprawnie planując urlop i łącząc te dwa święta, można odpoczywać nawet przez 16 dni. Jak długie weekendy postanowili wykorzystać Polacy? Wszystkich Świętych spędzimy w domach, ale Dzień Niepodległości upłynie pod znakiem wyjazdów.

Polacy jadą na długi weekend. Wszystkich Świętych w domowym zaciszu

Jak informuje Travelist.pl uroczystość Wszystkich Świętych od czterech lat Polacy wolą spędzać w gronie rodzinnym. W tym roku liczba rezerwacji ma szansę być na podobnym poziomie co w 2019 roku, czyli ostatniego roku przed rozpoczęciem pandemii koronawirusa. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to długi weekend o najmniejszej liczbie turystów zainteresowanych wyjazdem.

Z danych serwisu wynika, że osoby, które jednak zdecydują się na wyjazd, najczęściej poza domem spędzą 3 dni, a pobyt będzie je kosztował średnio 1509 zł. Na razie najpopularniejszym kierunkiem są góry, które wybrało 35 proc. użytkowników. Lider może się jednak zmienić, ponieważ nad Bałtykiem wypoczywać będzie o 34. proc. klientów serwisu.

Czytaj też:
Wczasy all inclusive tańsze od pozostania w domu. Dane nie pozostawiają złudzeń

11 listopada nad morzem, czy w górach? Ceny mogą pozytywnie zaskoczyć

Ciekawie wyglądają statystyki dotyczące 11 listopada. Jak wynika z danych portalu, to właśnie podczas tego weekendu wyjeżdża najwięcej osób. Dlaczego tak się dzieje? Turystów do wyjazdów zachęcają ceny, które są o wiele niższe niż wiosną, czy latem. – Weekend 11 listopada cieszy się największym zainteresowaniem Polaków, a powodem są m.in. ceny. Podczas gdy za wielkanocny wyjazd trzeba było zapłacić w tym roku średnio 1890 zł, porównywalny wyjazd w listopadzie jest o prawie 500 zł tańszy. W dobie inflacji i rosnących kosztów życia nie dziwi zatem fakt, że turyści chcą skorzystać z okazji, by po prostu odpocząć – mówi Eliza Maćkiewicz, Head of Commercial w Travelist.pl.

Nietypowy jest również rozkład rezerwacji. Użytkownicy serwisu wolą morze (34 proc. rezerwacji) od wypoczynku w górach (28 proc. rezerwacji). Dużym zainteresowaniem cieszą się również największe miasta, w których długi weekend spędzi 11 proc. turystów. Ta klasyfikacja może się jednak jeszcze zmienić. Jak pokazały minione lata, wiele osób z decyzją o wyjeździe czeka do ostatniej chwili. Zdarza się, że noclegi są rezerwowane na 1-2 dni przed wyjazdem, więc wszystko może się jeszcze zmienić.

Czytaj też:
Tu Polacy spędzą długi weekend. Jeden kierunek zdominował konkurencję
Czytaj też:
Zapomnij o jesieni. Tu przedłużysz sobie lato i nie zbankrutujesz

Opracowała:
Źródło: Travelist.pl