Mężczyzna spadł z Rysów. Przeżył upadek ze 100 metrów

Mężczyzna spadł z Rysów. Przeżył upadek ze 100 metrów

Dodano: 
Rysy, najwyższy szczyt w Polsce.
Rysy, najwyższy szczyt w Polsce. Źródło:Wikimedia Commons / Ilya Voyager
Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego uratowali mężczyznę, który spadł z Rysów. Turysta zsunął się 100 metrów po śniegu poza wyznaczonym szlakiem. Jego życie najprawdopodobniej uratował kask.

We wtorek 18 lipca turyści wspinający się na Rysy byli świadkami upadku z dużej wysokości. O zdarzeniu poinformowali ratowników TOPR, którzy przylecieli do wypadku śmigłowcem. Na miejscu znaleźli mężczyznę, który bez odpowiedniego sprzętu próbował zejść ze szczytu, wybierając drogi poza wytyczonymi szlakami. W konsekwencji zsunął się 100 metrów po śniegu, uderzając o kamienie.

Turysta przeżył upadek ze 100 metrów

Ratownicy poinformowali, że w chwili odnalezienia turysta był przytomny. W czasie upadku doznał jednak licznych obrażeń. – Obrażenia głowy, kończyn, kręgosłupa. Po udzieleniu pierwszej pomocy mężczyzna został podjęty przez śmigłowiec i przetransportowany do szpitala w Zakopanem – powiedział „Gazecie Krakowskiej” dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski.

Na względnie dobry stan poszkodowanego wpłynął kask, który przez cały czas miał na głowie. Ratownik podkreślił jednak, że mężczyzna nie był odpowiednio przygotowany do wspinaczki. Nie posiadał raków, tylko zwykłe buty sportowe. Wybór takiego obuwia w połączeniu z obraną przez niego trasą, prowadzącą przez tzw. rysę, czyli miejsce, przez które nie prowadzi letni szlak na Rysy, przyczyniły się do wypadku.

Apel ratowników TOPR

W tym samym czasie ratownicy TOPR dostali dwa inne zgłoszenia. – Pierwsze dotyczyło urazu stawu skokowego na Rusinowej Polanie. Ratownicy pojechali tam samochodem. Za chwilę dostaliśmy kolejne zgłoszenie, że na Koziej Przełęczy Wyżniej jest kobieta z urazem nogi – przekazał gazecie Wojciechowski. Śmigłowiec, który pierwotnie zadysponowano do zranionej turystki, przekierowano na Rysy. Kiedy mężczyzna znalazł się w szpitalu, ratownicy udali się na pomoc kobiecie.

W ostatnich dniach w górach doszło do wielu niebezpiecznych sytuacji. Ratownicy TOPR apelują o rozwagę i odpowiednie przygotowanie. „W wyższych partiach Tatr Wysokich występują jeszcze miejsca, gdzie na szlaku zalegają niewielkie płaty śniegu (...) Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest tam ślisko, a poślizgnięcie się w stromym terenie grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem” – czytamy w komunikacie na oficjalnej stronie.

facebookCzytaj też:
Bójka turystów na Giewoncie. Ktoś rozpylił gaz pieprzowy
Czytaj też:
Ryś zaatakował śpiącego turystę. Zwierzę było chore

Źródło: Gazeta Krakowska