W jeden z najbardziej ruchliwych dni w ciągu wakacji wielu podróżnych zostało uziemionych, desperacko szukając aktualnych informacji o swoich lotach. W poniedziałek po południu brytyjskie krajowe służby ruchu lotniczego (NATS) wydały oświadczenie, w którym stwierdziły, że „zidentyfikowały i rozwiązały dziś rano problem techniczny” wpływający na ich system planowania lotów”.
W oświadczeniu dodano, że „problem z planowaniem lotów wpłynął na zdolność systemu do automatycznego przetwarzania rozkładów lotów, co oznacza, że musiały być one przetwarzane ręcznie”.
Awaria w centrum kontroli lotów. Czy wpłynęła na loty z Polski?
Usterka wystąpiła ostatniego dnia letniego weekendu w Wielkiej Brytanii, przez co dotknęła wielu urlopowiczów. NATS stwierdziło, że współpracuje z liniami lotniczymi i lotniskami, aby „zarządzać lotami, których dotyczy problem, tak skutecznie, jak to możliwe”. „Nasi inżynierowie będą uważnie monitorować działanie systemu, gdy wrócimy do normalnej pracy” – dodano.
Jeden z użytkowników Twittera pokazał tablicę na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. „Przesyłam dobrą energię NATS, to nie będzie łatwa zmiana” – dodał.
Poważne utrudnienia wystąpiły także w lotach między Irlandią a lotniskami w Wielkiej Brytanii oraz w lotach do i z Irlandii, które odbywają się w brytyjskiej przestrzeni powietrznej. „W tej chwili nie ma pewności, kiedy loty powrócą do rozkładu, dlatego pasażerowie, którzy mają dzisiaj podróżować, powinni w pierwszej kolejności skontaktować się ze swoimi liniami lotniczymi, aby sprawdzić, czy ich loty są opóźnione” – przekazał irlandzki dostawca usług kontroli ruchu lotniczego, AirNav, .
Przedstawiciel warszawskiego Lotniska Chopina w rozmowie z portalem TVN24 przekazał, że w poniedziałek odwołano 3 przyloty i 4 odloty na Wyspy Brytyjskie, jednak nie przesądził, że było to efekt awarii.
Czytaj też:
Awaria systemu na europejskim lotnisku. Tysiące pasażerów bez bagażuCzytaj też:
Ogromne problemy linii lotniczej. Pasażerowie utknęli na lotnisku