Żaden turysta nie chce stać się ofiarą kradzieży na wakacjach. Niestety, w niektórych miejscach chwila nieuwagi wystarczy, by nasze przedmioty osobiste znalazły się w posiadaniu niewłaściwych osób. Nie chodzi tylko o cenne przedmioty, ale także dokumenty, które są niezbędne do dalszej podróży i powrotu do domu. Ambasada Polski w Rzymie ruszyła z kolejną akcją przypominającą o zagrożeniu. „Bądź czujny i uważny” – czytamy w najnowszym poście opublikowanym w mediach społecznościowych.
Ambasada ostrzega przed złodziejami
Jeśli w najbliższym czasie wybieracie się do Włoch, Ambasada Polski w Rzymie ma dla was garść przydatnych informacji. Przed wyjazdem na półwysep Apeniński należy pamiętać o wysokim ryzyku kradzieży w miejscach turystycznych. Telefony i pieniądze mogą znikać nawet z kieszeni i plecaków turystów. „W miejscach publicznych zawsze miej oko na swoją torbę lub bagaż. Czasami wystarczy postawienie torby na chodniku lub ławce, na której siedzisz, by zostać okradzionym” – czytamy.
Przedmiotów osobistych nie powinno się pozostawiać w widocznym miejscu również w samochodzie. Najlepiej zostawić je w hotelowym sejfie, tak aby podczas zwiedzania mieć przy sobie jedynie niezbędne minimum. W innym wypadku, jak pisze ambasada – piękne plany urlopowe mogą zamienić się w rozczarowanie.
Strata dokumentów może skomplikować wakacje
Autorzy publikacji podkreślają, że najważniejszymi towarzyszami podróży są nasze dokumenty i to ich powinniśmy pilnować najbardziej. Aby wjechać do Włoch, każdy turysta z Polski musi mieć ze sobą dowód osobisty (lub paszport) – nie wystarczy popularna w ostatnich latach aplikacja mObywatel.
W przypadku ich utraty, sprawę niezwłocznie należy zgłosić na policji lub na posterunku karabinierów. Konsul może wystawić nam nowy paszport na podróż powrotną, jednak niemożliwe jest wystawienie zaświadczenia o prawie do głosowania.
Czytaj też:
Polski turysta zamordowany w biały dzień w Meksyku. Wiele znaków zapytaniaCzytaj też:
Ważny komunikat PLL LOT. Czas podróży wydłuży się o godzinę