W Turcji znajduje się polska wieś. Turyści odkryli w niej coś fascynującego

W Turcji znajduje się polska wieś. Turyści odkryli w niej coś fascynującego

Dodano: 
Polska wieś
Polska wieś Źródło: Shutterstock
Polacy latają do tego kraju głównie, by zetknąć się z egzotyczną kulturą i pięknymi kurortami. Niektórzy jednak odkrywają tam coś mniej oczywistego. Polska wieś w Turcji? To nie żart.

Polskie akcenty w zagranicznych miejscach pojawiają się dość często. Bywa, że w stolicy innego kraju rządzi restauracja Polaków lub, że dane miasto miało nawet burmistrza o naszych korzeniach. Ostatnio młodzi turyści znaleźli ciekawe miejsce w Turcji. Trafili do wsi Adampol znanej jako Polonezköy. Okazało się, że ta ma bardzo ciekawą historię.

Polska wieś w Turcji

Polonezköy w języku tureckim oznacza „polska wieś”. To właśnie tak nazwano niewielką przestrzeń, znajdującą się na obrzeżach Stambułu. Okazuje się, że zaledwie 43 km od stolicy Turcji zamieszkało niegdyś wielu naszych rodaków. Ci emigrowali na miejsce już w XIX wieku, to właśnie wtedy założono tę wieś. Dziś znana jest też pod nazwą Adampol.

Turyści przyjeżdżający do Turcji zwykle nie słyszą o tym miejscu. Choć sam kraj bardzo doceniany jest przez Polaków, zwłaszcza jako kierunek wakacyjny proponowany przez biura podróży, to nie wszystko nim wiemy. Kojarzymy go głównie z pyszną kuchnią, uroczymi plażami, Morzem Śródziemnym i górami Taurus.

Wspomniana wieś Polonezköy położona jest po azjatyckiej stronie cieśniny Bosfor, na północny wschód od Stambułu. Wiadomo, że w 2022 roku zamieszkiwało ją wyłącznie 346 osób. Ostatnio na miejsce trafili młodzi podróżnicy z Polski. Swoimi wrażeniami na temat wizyty podzielili się w mediach społecznościowych.

Turyści trafili do Adampola

Ciekawy film nagrany w Adampolu opublikował na TikToku twórca @franek.widelec. Podczas pobytu w Turcji trafił na polską wioskę, co było dla niego sporym zaskoczeniem. Wraz ze swoim współtowarzyszem postanowił rozejrzeć się po okolicy i poszukać rodaków. Szybko zorientował się, że nie jest to takie łatwe. „Chodzimy tu z 3 minuty i zero Polaków” – skwitował twórca internetowy.

Zauważył jednak, że wieś pełna jest ciekawych akcentów. Udało mu się dostrzec m.in. plakat o polskim safari czy kościół. Dzięki uprzejmości lokalnej policji turysta skontaktował z panem Antonim mieszkającym w Polonezköy od lat. Ten pokazał mu ciekawe atrakcje m.in. cmentarz, domy czy swoje zdjęcia z papieżem Janem Pawłem II i Lechem Wałęsą. „Pan Antoni okazał się mega szefem” – podsumował Franek. Słyszeliście kiedyś o tym miejscu?

Czytaj też:
„Polskie miasto” w kraju nad oceanem. Zachwyca zielenią i innością
Czytaj też:
W tej polskiej gminie spotykają się trzy państwa. Zimą zachwyci turystów

Opracowała:
Źródło: TikTok / @franek.widelec