Wyjazd wakacyjny dla właścicieli zwierząt wiąże się często z niemałym stresem. Zabierać psa, czy zostawić na miejscu? Jeżeli zostawić, to zdecydować się na hotel, czy poprosić rodzinę? Problem pojawia się również, gdy decydujemy się na przeprowadzkę. W tym artykule skupimy się na możliwości zabrania pupila razem z nami. Zdradzamy, które linie są najbardziej przyjazne zwierzętom. Nie zabraknie polskiego przewoźnika.
Zasady podróżowania ze zwierzętami w LOT
Polski przewoźnik, w porównaniu do tanich, konkurencyjnych linii, na tych samych trasach oferuje możliwość przewiezienia pupila. „Na pokładach floty PLL LOT dozwolone jest podróżowanie z psami, kotami oraz tchórzofretkami” – wyjaśnia w rozmowie z Wprost.pl Marta Nowicka, rzecznik biura prasowego LOT.
Według informacji zamieszczonych na stronie linii lotniczej, istnieją trzy możliwości transportu zwierząt: w kabinie w kontenerze, w luku bagażowym lub jako cargo (w przypadku przejazdów komercyjnych). Sposób przewozu zwierzęcia będzie zależał od jego wielkości i masy. To, jak dokładnie wygląda przebieg podróży zwierząt w luku bagażowym, pokazuje pracownik lotniska w filmie na TikToku.
Podróż w luku jest przeznaczona dla zwierząt, które są za duże, aby zmieścić się w transporterze na pokładzie samolotu. Ceny za przewóz zwierzęcia powyżej 8 kg w luku bagażowym zaczynają się już od 280 zł na trasach krajowych, 600 złotych na trasach krótkodystansowych po Europie i Bliskim Wschodzie, i 1200 zł na trasach długodystansowych (Ameryka Północna i Azja). Usługa przewozu pupila może zostać zamówiona do 12 godzin przed odlotem. Należy pamiętać, że liczba miejsc dla zwierząt jest ograniczona.
Podróż zwierzaka do 89 kg na pokładzie samolotu musi odbyć się w specjalnej torbie lub transporterze i nie może on jej opuścić przez całą długość trwania lotu. Ceny takiej usługi są niższe niż podróż w luku i wynoszą odpowiednio 190, 280 i 465 złotych w stosunku do długości trasy. W trakcie lotu transporter znajduje się pod fotelem przed nami.
Na tych trasach zwierzęta domowe latają najczęściej
W statystykach narodowego przewoźnika wygrywa Ameryka Północna. To właśnie samoloty latające na trasach atlantyckich najczęściej goszczą na swoich pokładach pasażerów ze zwierzętami. „Od początku 2023 roku pasażerowie LOT zabrali na pokład ponad 11 500 zwierząt, w tym 1052 pupili w trasę do Toronto, 765 pupili na lotach do Nowego Jorku oraz 694 zwierzaków na lotach do Chicago” – podaje w rozmowie z Wprost.pl biuro prasowe PLL LOT. Pośród tras europejskich największą popularnością cieszą się Paryż, Barcelona i Mediolan.
Którzy europejscy przewoźnicy zezwalają na zwierzęta?
Zgodnie z informacjami zawartymi w Rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 12 czerwca 2013 r. w sprawie przemieszczania o charakterze niehandlowym zwierząt domowych na terenie Unii Europejskiej, na pokład samolotu w Europie można zabrać psy, koty, fretki, bezkręgowce, płazy, gady, ptaki i inne ssaki (które nie są przeznaczone do produkcji żywności). Wśród linii lotniczych, które pozwalają na przewóz zwierząt domowych znajdują się m.in. Lufthansa, AirFrance, Aegean Airlines, Eurowings, Iberia i Finnair. Przewozu (za wyjątkiem psów przewodników) odmawiają najwięksi europejscy niskokosztowcy: Ryanair, Wizz Air i easyJet.
Absolutni rekordziści – te linie są najbardziej przyjazne zwierzętom
Jedną z linii lotniczych, która pozwala na zakup sąsiadującego miejsca dla psa, jest Alaska Airlines. Istnieje możliwość dokupienia siedzenia sąsiadującego, dzięki czemu jednocześnie można przewozić w kabinie dwa zwierzaki w dwóch transporterach. Podczas przelotu jeden znajduje się na fotelu, a drugi pod siedzeniem przed nami. Podobnie podróż ze zwierzętami wygląda w innej amerykańskiej linii, JetBlue. Jedną z najbardziej przyjaznych zwierzętom linii lotniczych w Azji jest Etihad Airways, która również dopuszcza możliwość przewozu zwierząt w kabinie na sąsiednim siedzeniu.
Konkurs na najbardziej prozwierzęcą linie lotniczą wygrywa JSX, która na trasach krajowych po Stanach Zjednoczonych oferuje możliwość przelotu psa przed fotelem, bez konieczności umieszczania go w klatce. Zasada ta tyczy się większych psów, które nie mieszczą się w transporterze. Podczas lotu zwierzę musi zachowywać się nienagannie i być trzymane na smyczy.
Czytaj też:
Szczur i wydra w samolocie. Na pokładzie zapanował chaosCzytaj też:
Polka wsiadła do samolotu z kotem. Pokazała, jak to zrobić