Jedziesz do Zakopanego? Lepiej uważaj. Na wjeździe rozpoczęto budowę rond

Jedziesz do Zakopanego? Lepiej uważaj. Na wjeździe rozpoczęto budowę rond

Dodano: 
Zakopane
Zakopane Źródło:Shutterstock
Trwa budowa nowych rond na wjeździe do Zakopanego. Prace mogą potrwać ponad rok, więc turyści muszą być gotowi na wiele zmian w ruchu. Zdradzamy, na co trzeba uważać.

Żeby mogło być łatwiej, najpierw musi być trudniej. Tak wygląda właśnie sytuacja w Zakopanem. Turyści udający się do popularnej miejscowości w górach mogą spodziewać się sporych problemów w ruchu drogowym. Właśnie rozpoczęto budowę dwóch nowych rond, które w przyszłości mają usprawnić wjazd i wyjazd z dwóch dzielnic – Olczy i Harendy.

Budowa rond na Zakopiance. Remont da się we znaki

Prace rozpoczęto na wjeździe do Zakopanego drogą krajową 47, czyli na popularnej Zakopiance. To właśnie tam powstaną dwa nowe ronda, które w przyszłości ułatwią życie m.in. mieszkańcom. Remont ma się zakończyć w kwietniu 2025 roku. O sprawie poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. W komunikacie podała, że pierwszy etap prac obejmuje przełożenie sieci teletechnicznych i elektrycznych.

Od wtorku 6 lutego zwężone zostaną ulice od strony Harendy jezdni na terenie budowy, a ruch samochodów w obie strony będzie ograniczony do prędkości 40 km/h. Ponadto znikną niektóre przystanki autobusowe – te, z których odjeżdża się na Ustup zostaną tymczasowo przeniesione.

Ronda na Zakopiance mają ułatwić życie przyjezdnym

Droga, którą turyści i mieszkańcy wjeżdżają do Zakopanego, jest uczęszczana regularnie. Z tego powodu na miejscu szybko tworzą się kroki, a dojazd do miasta trwa bardzo długo. Tę sytuację mają zmienić nowe ronda. Jak wynika z informacji podawanych przez GDDKiA, pierwsze z nich będzie turbinowe, co pozwoli na płynny przejazd w trzech kierunkach – do centrum Zakopanego, do Poronina i na Olczę, a drugie powstanie 50 m dalej i dzięki niemu poprawi się połączenie drogi krajowej z Ustupiem i Harendą.

Dzięki remontowi poprawi się m.in. sytuacja pieszych. W projektach uwzględniono stworzenie dwóch przejść – na ul. Kasprowicza przed każdym z rond. Z kolei po północnej stronie DK47 powstanie chodnik. Ponadto na miejscu ma być zbudowane nowe oświetlenie i odwodnienie.

Za całą inwestycję odpowiada Podhalańskie Przedsiębiorstwo Drogowo-Mostowe. Koszt prac oszacowano na ponad 10 mln zł, i wszystko finansowane jest z budżetu państwa. Czy wydatek jest potrzebny? Wygląda na to, że tak. GDDKiA podało, że każdego dnia drogą krajową nr 47 do Zakopanego wjeżdża średnio prawie 21 tys. pojazdów. W sezonie turystycznym pojazdów jest jednak jeszcze więcej. Dzięki zmianom ma być sprawniej i dużo lepiej.

Czytaj też:
Wrócą pociągi do Zakopanego. Dojadą na stację główną pod Giewontem
Czytaj też:
Smutne wiadomości na ferie zimowe. Tatrzański Park Narodowy podniósł ceny

Opracowała:
Źródło: gazetakrakowska.pl/krakow.tvp.pl