Awaryjne lądowanie na Rodos. Pasażerowie poczuli dziwny zapach

Awaryjne lądowanie na Rodos. Pasażerowie poczuli dziwny zapach

Dodano: 
Samolot Lufthansa/zdjęcie poglądowe
Samolot Lufthansa/zdjęcie poglądowe Źródło:Shutterstock / Suparat Chairatprasert
Piloci airbusa podjęli decyzję o zmianie kierunku podróży z powodu usterki w kuchni pokładowej. Zamiast w Dubaju, podróżni wylądowali na greckiej wyspie.

Pasażerowie lotu LH630 zamiast na lotnisko w Dubaju, zostali skierowani na Rodos. Wszystko przez dziwny zapach, który wydobywał się z kuchni. Ze względu na potencjalne niebezpieczeństwo, załoga podjęła decyzję o awaryjnym lądowaniu. Na pokładzie znajdowało się 200 osób, w tym 11 członków personelu linii lotniczej. Podróżni otrzymali możliwość darmowego noclegu w hotelu podczas oczekiwania na lot kolejnego dnia.

Dziwny zapach na pokładzie samolotu

W przypadku zagrożenia lub podejrzenia usterki piloci zawsze analizują możliwość awaryjnego lądowania. Przyczyną zmiany kierunku podróży może być na przykład dziwny zapach, który niekiedy zwiastuje naprawdę poważne kłopoty. Może na przykład oznaczać problem z wentylacją lub zwarcie instalacji, a czasem nawet dym na pokładzie. Tym razem nietypowy zapach wydobywał się z pokładowej kuchni, gdzie przygotowywane są posiłki na lotach długodystansowych.

Do zdarzenia doszło podczas lotu linii Lufthansa z Niemiec do Zjednoczonych Emiratów Arabskich w poniedziałek 18 marca. Piloci samolotu Airbus A330-300, który wystartował z lotniska we Frankfurcie o 13:49 18 marca, z powodu niepokojącego odoru zdecydowali się przerwać podróż i wylądować na greckiej wyspie Rodos. Na pokładzie maszyny znajdowało się 189 podróżnych i 11 członków załogi.

Zwarcie instalacji elektrycznej

Po wylądowaniu wszyscy pasażerowie niezwłocznie opuścili pokład. Do samolotu weszli technicy, którzy potwierdzili powód wydobywającego się zapachu spalenizny. Odpowiedzią okazała się być wadliwa instalacja elektryczna w kuchni. Usterka była na tyle poważna, że linia niemieckiego przewoźnika musiała podstawić nowy samolot. Na szczęście wszyscy klienci Lufthansy otrzymali możliwość darmowego zakwaterowania w hotelu na Rodos w oczekiwaniu na kolejne połączenie następnego dnia.

Czytaj też:
Załoga usłyszała wołanie o pomoc spod pokładu. Przeszukano wszystkie bagaże
Czytaj też:
Na pokładzie samolotu pojawił się dym. Błyskawiczna decyzja o awaryjnym lądowaniu

Opracowała:
Źródło: bild.de