W 2023 roku branżę turystyczną zelektryzowały informacje o tym, że na wielu lotniskach wprowadzane są nowoczesne skanery, które pozwolą na zniesienie limitu płynów w bagażu podręcznym. Pierwsze doniesienia pojawiły się już w kwietniu, ale od tamtego czasu wiele innych portów lotniczych dołączyło do tych testów.
Teraz z kolei dwa włoskie obiekty eksperymentują z rozwiązaniem o nazwie FaceBoarding, które może w przyszłości doprowadzić do tego, że pasażerowie nie będą musieli okazywać na lotniskach paszportu czy karty pokładowej.
Rewolucja na lotniskach. Kontrola dokumentów odejdzie w niepamięć
Lotniska we Włoszech – w Mediolanie oraz w Katanii – testują nową technologię bezpieczeństwa i wejścia na pokład, dzięki której pasażerowie nie będą musieli okazywać dokumentów, aby wejść do samolotu.
System o nazwie FaceBoarding wykorzystuje technologię rozpoznawania twarzy, aby umożliwić podróżnym przejście przez kontrolę bezpieczeństwa i bramkę wejścia na pokład zamiast okazywania paszportu, dowodu osobistego lub karty pokładowej.
Aby skorzystać z tej technologii, pasażerowie muszą zarejestrować się w kioskach na lotnisku lub za pośrednictwem aplikacji.
FaceBoarding – jak działa ta usługa?
FaceBoarding to system biometryczny, który umożliwia pasażerom dostęp do kontroli bezpieczeństwa i bramek za pomocą rozpoznawania twarzy.
Po dokonaniu odprawy na lot podróżni korzystają z kiosków na lotniskach, aby pokazać dokumenty i zeskanować twarz. Dzięki temu mogą korzystać z FaceBoardingu zamiast ponownie pokazywać swoje dokumenty.
Trwają również prace nad aplikacją, która ma zostać uruchomiona w czerwcu, aby pasażerowie mogli z wyprzedzeniem zarejestrować swoje dane. Podróżni mogą zdecydować też, czy zarejestrować się na pojedynczy lot, czy na wszystkie loty do 31 grudnia 2025 r.
Po zarejestrowaniu pasażerowie mogą przejść przez wyznaczone bramki kontroli bezpieczeństwa i bramki wejścia na pokład bez okazywania dowodu tożsamości ani karty pokładowej.
W nowym systemie zastosowano oprogramowanie do rozpoznawania biometrycznego autorstwa francuskiej firmy informatycznej Thales oraz bramki zabezpieczające szwajcarskiej firmy Dormakaba. Rewolucyjne rozwiązanie ma skrócić czas oczekiwania przy bramkach bezpieczeństwa i do wejścia do samolotu.
„Oprócz skrócenia czasu kontroli, zwiększa to skuteczność i gwarantuje ochronę prywatności i danych pasażerów” – stwierdziła w oświadczeniu SEA, firma zarządzająca lotniskami Linate i Malpensa w Mediolanie.
FaceBoarding jest obecnie dostępny dla wszystkich pasażerów powyżej 18. roku życia na dwóch lotniskach we Włoszech: Mediolan-Linate i Katania. Osoby, które nie chcą korzystać z systemu, mogą uzyskać dostęp do kontroli i bramek w zwykły sposób, korzystając z dokumentu tożsamości i karty pokładowej.
Takie nowoczesne rozwiązania mają z czasem zostać wprowadzone na wszystkich lotniskach w Unii Europejskiej.
Czytaj też:
Miasto należące do Unii Europejskiej w Afryce. Można tam pojechać z dowodem osobistymCzytaj też:
Niewinny żart na lotnisku przyniósł nieoczekiwane skutki. Polak nie został wpuszczony na pokład