Słynna bałtycka atrakcja powróci? „Jest realna szansa”

Słynna bałtycka atrakcja powróci? „Jest realna szansa”

Dodano: 
Wyspa Bornholm
Wyspa Bornholm Źródło: Shutterstock / Nicolai111
W 2021 roku jedyny armator, który oferował rejsy na duńską wyspę Bornholm, zawiesił swoje rejsy z Kołobrzegu. Już wkrótce atrakcja może powrócić w nowej odsłonie.

Odległość pomiędzy Kołobrzegiem a południowym wybrzeżem Bornholm wynosi zaledwie 100 kilometrów. Mimo bliskiego sąsiedztwa, od 2021 roku na duńską wyspę nie kursują żadne bezpośrednie, regularne połączenia morskie z Polski. Istnieje jednak szansa na powrót popularnej trasy i to już od przyszłego roku. Rejsy chciałaby reaktywować Polska Żegluga Bałtycka. Podróż promem z Polski na terytorium Danii trwałaby około 3 godzin.

Powrót popularnej atrakcji

Rejsy na Bornholm z Kołobrzegu obok połączeń z Gdyni do Szwecji, były jedną z niewielu możliwości do odbycia bezpośredniej, zagranicznej podróży regularnym połączeniem promowym po Bałtyku. Niestety w 2021 roku po 17 latach prowadzenia działalności dotychczasowy armator wycofał się z oferowanych rejsów, tłumacząc swoją decyzję rosnącymi kosztami i pandemią koronawirusa. Okazuje się, że już wkrótce wyjątkowa bałtycka atrakcja mogłaby na stałe powrócić do Kołobrzegu, choć w nieco innym wymiarze. Tym razem pływaniem na trasie Polska – Bornholm zainteresowała się Polska Żegluga Bałtycka. „Jest realna szansa na to, żeby udało się to sfinalizować w przyszłym roku” – twierdzi prezes PŻB Piotr Redmerski w rozmowie z portalem gospodarkamorska.pl.

3 godziny podróży z Polski do Danii

Na obecnocną chwilę turyści mogą korzystać jedynie z małych, prywatnych łodzi, które zabierają w trasę maksymalnie kilkanaście osób. Nowy prom mógłby pomieścić na pokładzie jednorazowo nawet 500 pasażerów i 50 samochodów osobowych, a sam rejs miałby trwać około trzech godzin.

„Linia Kołobrzeg – Rønne to jest pierwsza możliwość, którą planujemy przetestować. Rejsy będą sezonowe od maja do października. W wysokim sezonie lipiec – sierpień połączenie będzie codziennie, a w sezonie niskim trzy rejsy tygodniowo” – mówi Jolanta Kowalska dla portalu OK! Kołobrzeg, starsza specjalistka ds. Komunikacji Społecznej i PR w Polskiej Żegludze Bałtyckiej. Dokładny harmonogram ewentualnego otwarcia połączenia zostanie przedstawiony nie wcześniej niż pod koniec bieżącego roku. Największy wpływ na decyzję związaną z uruchomieniem regularnych promów ma Zarząd Portu Morskiego Kołobrzeg.

Czytaj też:
Futurystyczna atrakcja w warszawskim metrze. Jak będzie działać Metroteka?
Czytaj też:
Polskie uzdrowisko zbuduje nową atrakcję. Podobną znajdziemy we Wrocławiu

Opracowała:
Źródło: okkolobrzeg.pl