Coraz więcej zagranicznych turystów docenia Polskę. Tym razem pozytywnymi wrażeniami podzielił się Włoch Mattia Centini. Pochodzący z Toskanii kucharz mieszka w naszym kraju od ponad pięciu lat, prowadzi warsztaty kulinarne i własny profil na Instagramie.
„Plaża jak we Włoszech”
Mattia po raz pierwszy wybrał się na Półwysep Helski, a dokładnie do Jastarni na sam jego kraniec, do miasta Hel.
„Jestem w Helu, prawie w Skandynawii. Jest ciepło i jest plaża, która wygląda jak we Włoszech. Jestem w szoku, uwielbiam” – relacjonował.
„To miejsce wyglądało jak jakaś mała włoska miejscowość nad morzem. krystalicznie czysta woda, totalnie chillowa atmosfera, a wszyscy wyglądali jak australijscy surferzy. Kompletnie się tego nie spodziewałem” – dodał w swoim wpisie Mattia. Zamieścił też kilka klimatycznych zdjęć z lokali gastronomicznych i przystani jachtowej w Jastarni.
Z pewnością na tak dobre wrażenie wpłynęła pogoda, która nad Bałtykiem bywa zmienna. W ubiegły weekend była jednak wymarzona na plażowanie i przyciągnęła do kurortów tłumy.
„Wiem, każdy mnie ostrzegał, że może być fatalnie, ale mieliśmy mega farta — słońce, ciepło, zero dramatu. Po prostu idealnie” – pisał Mattia.
Atrakcje na Półwyspie Helskim
Hel już od dawna jest jednym z najmodniejszych miejsc nad polskim wybrzeżem Bałtyku, chętnie wybieranym przez młodych turystów i amatorów sportów wodnych, m.in. windsurfingu i kitesurfingu. Nie jest to najtańsze miejsce na urlop nad polskim morzem. Sposobem na zaoszczędzenie na noclegach może być korzystanie z pól namiotowych i kempingów.
Przez cały Półwysep Helski przebiega linia kolejowa oraz droga, przy której biegnie ścieżka rowerowa. Jedną z głównych atrakcji półwyspu jest Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego i fokarium, będące placówką badawczo-naukową.
Czytaj też:
Osada nad Bałtykiem pełna uroku i magii. Z jednej strony morze, z drugiej jezioroCzytaj też:
Plaża, latarnia morska i brak parawanów. Ta wioska nad morzem jest magiczna