Latanie dla wielu osób bywa niekomfortowe. Kiedy na pokładzie samolotu dochodzi do nietypowego zdarzenia, pasażerowie przeżywają spory stres. A co jeśli w trakcie jednej podróży dochodzi do dwóch incydentów?
Przekonali się o tym pasażerowie samolotu Lufthansa, który miał lecieć z Buenos Aires do Frankfurtu. Maszyna dwa razy zmieniała kierunek i ostecznie wylądowała z ogromnym opóźnieniem.
Dwie niebezpieczne sytuacje w trakcie jednego lotu
Samolot Lufthansy był opóźniony o 8 godzin po tym, jak dwukrotnie zmienił kierunek — najpierw z powodu nagłego incydentu medycznego, a następnie przez to, że załoga osiągnęła limit czasu, który mogła spędzić w powietrzu, w pracy.
Lot niemieckiego przewoźnika z Argentyny do Niemiec trwał przez to prawie cały dzień.
Jeden pasażer wymagał pomocy medycznej, gdyż na około 5 godzin przed lotem zaczął się źle czuć. Następnie, po przekroczeniu Atlantyku, załoga osiągnęła swój maksymalny czas pracy – z tego powodu zmuszona była do zatrzymania się we Francji.
![]()
Boeing 747 lądował dodatkowo dwa razy
Ostatecznie pasażerowie, zamiast lecieć 13 godzin, podróżowali aż 21. Boeing 747 musiał wykonać dwa dodatkowe lądowania podczas podróży z Buenos Aires do Frankfurtu. Jedno w miejscowości Natal na północy Brazylii, a drugie w Paryżu we Francji.
Tuż przy północnym wybrzeżu Brazylii – po prawie 5 godzinach lotu – przypadek medyczny na pokładzie zmusił samolot do zawrócenia i lądowania w Natal. Później na przeszkodzie stanęły wymogi bezpieczeństwa – załoga Lufthansy zbliżała się do maksymalnego limitu czasu w pracy, więc trzeba było ją zastąpić. Miało to miejsce niecałą godzinę drogi od Frankfurtu
Po ponad 21 godzinach odrzutowwiec w końcu wylądował we Frankfurcie.
Czytaj też:
Turysta pił alkohol w barze hotelowym i zmarł. Chciał spróbować wszystkich 21 drinkówCzytaj też:
Lądowanie samolotu z zamkniętym podwoziem. Na pokładzie było blisko 100 osób
Ceny na wakacjach cię zaskoczyły?
Lot był opóźniony albo go odwołano?
Wakacyjny kraj pozytywnie cię zaskoczył albo rozczarował?
Podziel się swoją historią i napisz do nas na [email protected]
