Uszkodzona atrakcja na Mazurach. Awaria wstrzymała ruch statków i żaglówek

Uszkodzona atrakcja na Mazurach. Awaria wstrzymała ruch statków i żaglówek

Dodano: 
Mazury
Mazury Źródło:Unsplash
Turyści przebywający w tym momencie na Mazurach mogą poczuć rozczarowanie. Okazało się, że jedna z kluczowych atrakcji tego regionu została uszkodzona. Nad naprawą pracują eksperci.

Mazury słyną z malowniczych krajobrazów i pięknych jezior. Tysiące Polaków co roku wybiera to miejsce jako kierunek wakacyjny – cenią go m.in. miłośnicy sportów wodnych w tym żeglarstwa. Choć atrakcji, które mogą tam przyciągać, jest wiele, to jedna z nich jest wyjątkowa i pozwala pływać m.in. przez Kanał Łuczański. Teraz okazało się, że ruch w tym miejscu został wstrzymany, a wszystko przez awarię zabytkowego mostu.

Warto podkreślić, że to niejedyne utrudnienia w ruchu wodnym na Mazurach w tym roku. Z powodu remontów już w majówkę zamknięto niektóre znane trasy. Te wyłączone są z użytku do końca sezonu.

Kultowy most na Mazurach wyłączony z użytku

Dla wielu osób wakacje na Mazurach nie będą takie same jak zwykle. Okazało się, że zabytkowy most obrotowy z 1898 roku znajdujący się na Kanale Łuczańskim został uszkodzony, a awaria wstrzymała ruch wielu żaglówek i statków. Mowa o jednej z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Giżycka – plasuje się jako ważny punkt zaraz obok twierdzy Boyen czy wspaniałych jezior.

Niestety każdy, kto chciał zobaczyć, jak XIX-wieczny most wprawiany jest w ruch siłą mięśni, będzie musiał obejść się smakiem. Zwykle można było podziwiać, jak operator mostu uruchamia cały system kół zębatych i dźwigni za pomocą specjalnej korby. Do tej pory w okolicy gromadziły się rzesze podróżnych, teraz miejsce może świecić pustkami.

Trwają prace nad awarią mechanizmu. Wstrzymano ruch wodny

Awaria mostu ma wpływ na to, jak działa okoliczny ruch wodny. Teraz przez Kanał Łuczański nie popłyniemy. Wszystko przez to, że jeśli most nie działa, nie ma możliwości, by odsłonić tor do przepływania statków. Starostwo Powiatowe w Giżycku wyjaśnia, sprawę w następujący sposób: „W związku z uszkodzeniem tej wrażliwej konstrukcji w czerwcu br. zleciliśmy wykonanie ekspertyzy, która wyjaśni przyczyny awarii mostu. W ekspertyzie znajdzie się m.in. ocena aktualnego stanu technicznego, oszacowanie trwałości, ocena przydatności eksploatacyjnej, ustalenie zasad utrzymania i co najważniejsze wpływ prowadzonych robót budowlanych wzdłuż kanału na konstrukcję mostu. Do końca tego miesiąca powinniśmy otrzymać ten dokument i po jego analizie zdecydujemy, co dalej”.

Na ten moment nie wiadomo, kiedy atrakcja wróci do użytku. Nad naprawą na pewno będzie pracowało kilku specjalistów. Warto zaznaczyć, że most służył już od bardzo dawna. Jego ruchome przęsło ma długość 20 m i szerokość 8 m oraz obraca się w bok, udrażniając tym samym Kanał Łuczański dla jednostek pływających. Pozostaje liczyć na to, że ruch wodny jak najszybciej zostanie wznowiony.

facebookCzytaj też:
Czerwony alarm na polskich kąpieliskach. Te miejsca zostały zamknięte
Czytaj też:
Te mosty stały się polską atrakcją turystyczną. Wyglądają jak z „Harry'ego Pottera”

Opracowała:
Źródło: Mazury24/Facebook