W poniedziałek w Toruniu minister sportu i turystyki Sławomir Nitras spotkał się z przedstawicielami branży turystycznej oraz samorządowcami organizacji z okazji Światowego Dnia Turystyki. W trakcie spotkania dyskutowano o kierunkach rozwoju tej gałęzi gospodarki. Zaznaczono, że odpowiada ona już za 4 procent PKB i ma olbrzymi potencjał wzrostu.
Przy tej okazji Ministerstwo Sportu i Turystyki zapowiedziało planowane zmiany.
Polska turystyka rośnie. Minister zapowiada zmiany
Minister sportu i turystyki zapowiedział opracowanie strategii rozwoju tego sektora w Polsce. Tłumaczył, że poszczególne regiony czy miasta mają bardzo dużo danych na temat odwiedzających je gości (np. skąd pochodzą), ale brakuje centralnej bazy z tymi analizami i danymi. Ważnym elementem planu dotyczącego polskiej turystyki mają być zmiany w najmie krótkoterminowym.
Minister zaznaczył, że turystyka jest ważna, ale trzeba chronić mieszkańców poszczególnych miejscowości przed jej konsekwencjami i wprowadzić ograniczenia w wynajmie krótkoterminowym lokali mieszkalnych.
Najem krótkoterminowy. Planowana nowelizacja
W efekcie nie każdy właściciel lokalu mieszkalnego będzie mógł go udostępniać gościom na kilku– czy kilkunastodniowe pobyty latem. Sławomir Nitras zapewnił, że nie chodzi o blokowanie najmu krótkoterminowego, ale uporządkowanie tego obszaru. To właśnie ten model wynajmowania mieszkań jest zmorą wielu europejskich miast zmagających się z overtourismem, a najbardziej uderza w lokalne społeczności, m.in. w Hiszpanii, gdzie rosną ceny wynajmu dla mieszkańców.
W grę wchodzi także nowa opłata, którą będą ponosić hotele. Obie zmiany mają być uwzględnione w nowelizacji ustawy o turystyce.
„Opłata ta będzie niewysoka, będzie symboliczna, chodzi o złotówką od gwiazdki – tak przewidujemy w projekcie” – zapowiedział minister. Pieniądze z opłaty mają powędrować do lokalnych organizacji turystycznych, aby rozwijać infrastrukturę turystyczną.
Czytaj też:
Wjazd do tych miast i krajów w 2024 roku będzie płatny. Turyści poniosą większe kosztyCzytaj też:
To koniec wynajmu mieszkań dla turystów. Europejskie miasto wprowadza zakaz Airbnb