Podczas wakacji Polacy szczególnie chętnie podróżują pociągiem. Polskie trasy kolejowe nie są jednak znane ze szczególnie spektakularnych widoków, które możemy zobaczyć podróżując pociągiem po Europie. To może się już wkrótce zmienić. Po ośmiu latach przerwy planowany jest powrót jednej z najpiękniejszych linii kolejowych w naszym kraju. Pojedziemy Doliną Bobru, a z okien wagonu zobaczymy efektowne wiadukty na czele z mostem nad Jeziorem Pilchowickim, który został rozsławiony przez samego Toma Cruise'a.
Kolej Doliną Bobru powraca
Pierwsze pociągi dolnośląską Doliną Bobru zabierały pasażerów już ponad 100 lat temu, w 1909 roku. Wtedy jeszcze nie istniało Jezioro Pilchowickie, które stworzono przez zbudowanie sztucznej zapory trzy lata później. O tym miejscu było głośno w 2020 roku, gdy pojawiły się plotki o wysadzeniu zbudowanego nad zbiornikiem mostu przez samego Toma Cruise'a na potrzeby filmu „Mission: Impossible 7”, który ostatecznie nakręcono w Anglii. Spektakularny wiadukt z widokiem na jezioro pozostał, a wkrótce znów skorzystać z niego będą mogli polscy pasażerowie. Po ośmiu latach przerwy składy Kolei Dolnośląskich prawdopodobnie znów pojadą malowniczą trasą. Były marszałek województwa dolnośląskiego podał oczekiwaną datę otwarcia połączenia z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego i Wlenia.
Pierwsze pociągi w 2026 roku
Jak przewiduje Cezary Przybylski, zainteresowani będą mogli skorzystać z atrakcji dopiero w 2026 roku. Były marszałek zapowiedział realizację rewitalizacji linii kilka tygodni temu, gdy jeszcze pełnił urzędniczą funkcję. Nie wiadomo jednak, czy nowo wybrany Paweł Gancarz z Polskiego Stronnictwa Ludowego będzie kontynuował ten pomysł. Jeżeli projekt zakończy się powodzeniem, przejazd nową trasą kolejową może stać się jedną z najważniejszych atrakcji Dolnego Śląska. Po drodze pasażerowie miną dwa ponad stumetrowe tunele i jeden o długości ponad trzystu metrów, zawieszone wysoko nad przepaścią wiadukty oraz błękitne jezioro.
Czytaj też:
Koniec z opóźnieniami w PKP? U przewoźnika zachodzą poważne zmianyCzytaj też:
Zniżka dla emeryta czy dla seniora? Radzimy, jak uniknąć pomyłki w pociągu